Brescia Bugatti znaleziona na aukcji w szwajcarskim jeziorze
Oczekuje się, że rzadki Bugatti, który spędził 73 lata na dnie szwajcarskiego jeziora, przyniesie na aukcji ponad 90 000 €, tak samo jak zupełnie nowy luksusowy silnik.
1925 otwarty typ 22 jest znany jako Bugatti Brescia , po włoskim torze, na którym model zajął pierwsze cztery miejsca podczas wyścigu w 1921 roku.
Obecnie uważa się, że należał do Maxa Schmuklerskiego, szwajcarsko-polskiego architekta, który zostawił go w sklepie na dziedzińcu budowniczego.
Konstruktor, zmęczony zmuszaniem urzędników celnych do płacenia podatków importowych od samochodu, wepchnął go do jeziora Maggiore w 1936 roku.
Uważa się, że 20% pojazdu można odzyskać, a kolekcjonerzy i muzea chętnie go kupią.
Lekki czterocylindrowy tourer o pojemności 1,5 litra był w stanie osiągać prędkości do 100 km / h.
Opowieść o „utopionym Bugatti” była uważana lokalnie za folklor, dopóki nie została odnaleziona przez nurka 160 stóp (49 m) pod powierzchnią w 1967 roku.
Sprzedaż odbędzie się 23 stycznia podczas sprzedaży Bonhams Retromobile we Francji.
Źródło: TimesOnline