Birma współczesna pop-art w Intersections Gallery
Sztuka współczesna w Myanmarze jest stosunkowo nowym uczestnikiem platformy sztuki w Azji Południowo-Wschodniej. Koniec rządów wojskowych w 2011 r. Zapoczątkował stopniowe rozluźnienie kontroli i cenzury, które pozwoliły wielu współczesnym artystom wystawiać się w całym regionie.
„Myanmar New Wave: Pop Art Revisited” otwiera się w Galerii Skrzyżowań 19 września i przenosi prace artystów miejskich Thu Myat i Wunna Aung do Singapuru. Obaj wystawiają się tutaj po raz pierwszy. Kuratorką wystawy jest Marie-Pierre Mol, która współpracuje z artystami z Birmy od 2013 roku poprzez wystawy galerii i targi sztuki, takie jak Art Stage Singapore i Art Paris. Mol mówi nam, że w zeszłym roku poznała Thu Myat i Wunna Aung i była pod wielkim wrażeniem jakości ich dzieł, które będąc zakorzenione w historii kraju, posługują się współczesnym językiem. Wyjaśnia, że chociaż regularnie wystawiała birmańskich artystów w ciągu ostatnich 4 lat, gatunek urbanistyki i pop-artu nie był jeszcze pokazywany w Singapurze, dlatego właśnie tej jesieni postanowiła kuratorować „Myanmar New Wave”.
Obaj artyści często współpracują ze sobą, aw 2014 r. Wspólnie wystawiali niektóre swoje dzieła w Thavibu Gallery w Bangkoku. Mol wyjaśnia, że podczas gdy ta wystawa koncentruje się na duchu sztuki ulicznej w pracach, nieco inaczej ją wyleczyła. Ponieważ prace zostały stworzone dla galerii, są bardziej związane z pop-artem i silną tradycją karykatury i sztuki komiksowej w Myanmarze. Zauważa, że Birmańczycy mają bardzo silne poczucie humoru i szyderstwa, a prace Thu Myat i Wunna Aung są silnie zakorzenione w tej tradycji, a nie w sztuce ulicznej, jaka istnieje na Zachodzie.
Komentarz społeczno-polityczny jest silnie widoczny w pracach obu artystów. W „Myanmar Hope’, Thu Myat maluje znaną ikonę Disneya Myszka Miki z napisem „Not American Dream, Myanmar Hope” umieszczonym na górze. Wyjaśnia, że wraz z otwarciem gospodarki Myanmaru i ociepleniem stosunków z USA ludzie oczekują, że „amerykański sen” stanie się ich. Zamiast tego uważa, że naród powinien dążyć do osiągnięcia własnej wersji ulepszenia i nazywa tę wizję „Myanmar Hope”. Przedstawia to, dodając do Mickeya kilka starych symboli kulturowych w Myanmarze; hełm, który nosi, był w przeszłości noszony przez żołnierzy Birmy, a na nodze ma tradycyjny tatuaż znany jako Htoe Kwin reprezentować odwagę.
Seria Wunna Aung na temat królewskich praw Birmy przypomina jeden z kultowych portretów Andy'ego Warhola. Korzystając z ośmiu wysoce rozpoznawalnych postaci z ostatniego Królestwa Birmy, powtarza każdą z nich w trzech egzemplarzach i maluje je w różnych kolorach. Mówi, że chce pokazać, że chociaż ci ludzie żyli chwalebnie podczas swoich rządów, teraz ich nie ma. Korzystając ze współczesnych technik street artu, takich jak photoshopping, wzornictwo i malowanie natryskowe, ponownie inwestuje postacie w nowe znaczenia.
Upodobanie Wunny Aung do humoru widoczne jest w pracy „Banana nie zna ewolucji”. Hasło to nakłada się na fotograficzny wizerunek starej kobiety sprzedającej banany na tradycyjnym birmańskim rynku. Dwie małpy siedzą obok, jedząc lizaki. Wunna Aung wyjaśnia, że podczas gdy człowiek i małpa ewoluowały z czasem i dostosowały swoje tradycyjne sposoby, banany na zawsze będą bananami i nie znają żadnych zmian!
I chociaż ci młodzi artyści mogą nie mierzyć się z takimi samymi ograniczeniami i wyzwaniami, jak ci z poprzednich generacji artystów z Myanmaru, obaj mieli do czynienia z cenzurą i oporem. Thu Myat mówi nam, że został aresztowany za rządów junty wojskowej za sztukę uliczną i musiał odłożyć pieniądze poręczeniowe lub spotkać się z karą trzech lat więzienia, podczas gdy Wunna Aung wyjaśnia, że początkowo sztuka uliczna lub miejska nie była uważana za sztukę tradycyjną przez tradycyjnych artystów i dopiero dopiero wraz z otwarciem gospodarki Birmy ludzie rozpoznają i akceptują swoją pracę.
Pewnym znakiem, że wszystko się zmienia, jest duży publiczny obraz ścienny, który niedawno wykonała Thu Myat. Na zlecenie Instytutu Francuskiego w Rangunie namalował gigantyczny mural na wiadukcie, który jest częścią większego projektu mającego na celu poprawę krajobrazu miejskiego miasta.
Więcej informacji na intersections.com.sg.
Artykuł napisał Durriya Dohadwala w nadchodzącym numerze Art Republik.