Off White Blog
Protestujący potępiają pokaz Murakami w Wersalu

Protestujący potępiają pokaz Murakami w Wersalu

Kwiecień 19, 2024

Protestujący potępiają pokaz Takashi Murakami w Wersalu

Pokaz dziwacznych rzeźb japońskiego artysty w pałacu Wersalu pod Paryżem rozwścieczył tradycjonalistów, którzy twierdzą, że to hańbi przeszłość Francji.

Od 14 września do 12 grudnia odwiedzający Wersal zobaczą przyciągające wzrok wielobarwne posągi ze srebra, włókna szklanego i metalu autorstwa Takashi Murakami obok ozdobnych fresków i żyrandoli na zamku.


„Zamek w Wersalu jest jednym z największych symboli zachodniej historii”, powiedział Murakami w oświadczeniu na stronie internetowej muzeum.

„Wersje mojej wyobraźni… stały się rodzajem całkowicie odrębnego i nierealnego świata” - dodał. „To właśnie starałem się przedstawić na tej wystawie.”

Entuzjaści Wersalu uznali to za oburzenie dla ich ukochanego muzeum na eleganckim przedmieściu Paryża.

„Murakami i firma nie mają żadnych interesów w Wersalu!” czyta wiadomość na stronie internetowej Versailles Mon Amour, poświęconą petycji, która według niej uzyskała ponad 3500 podpisów.


„Zamek nie jest billboardem, ale jednym z symboli naszej historii i naszej kultury” - mówi.

galerie des glaces versailles

Francuski król Ludwik XVI został wypędzony z pałacu przez rewolucjonistów w 1789 roku i gilotynowany cztery lata później.


Jego przodek, Ludwik XIV, założył tam dwór w XVII wieku, mieszkając w swoich królewskich mieszkaniach - miejscu nowej wystawy.

Dyrektor muzeum, były minister kultury Jean-Jacques Aillagon powiedział AFP, że protesty „pochodzą od skrajnie prawicowych środowisk fundamentalistycznych i środowisk bardzo konserwatywnych”.

Takie grupy postrzegają Wersal jako „relikwiarz nostalgii (przedrewolucyjnej) Ancien Reime France, Francji, która jest skierowana przeciwko sobie i wrogo nastawiona do nowoczesności”, dodał Aillagon.

Murakami cieszy się światowym kultem, ale jego zuchwały, kolorowy styl i czasami wesołe obsceniczne tematy nie przypadną do gustu każdemu.

Praca 47-letniej artystki przywołuje wygląd komiksów „manga”, być może najsławniej w posągu Hiropona z 1997 r., Przedstawiającym dziewczynę z dużymi piersiami przeskakującą „linę” tryskającego mleka z piersi.

W innej rzeźbie „My Lonesome Cowboy” nagi młody człowiek znajduje nowatorskie zastosowanie dla własnego nasienia (na zdjęciu poniżej).

Te dwie prace nie są częścią wystawy w Wersalu, ale Anne Brassie, lokalna krytyka literacka, która wystosowała petycję, zacytowała je, pokazując, że Murakami nie był godzien wystawiać swojej pracy w Wersalu.

„Młody mężczyzna z wyprostowanym penisem, którego nasienie tworzy lasso, mała kobieta z dużymi piersiami, którego mleko tworzy skakankę - nie ma dla nich miejsca w królewskich mieszkaniach” - powiedziała AFP.

Inna patriotyczna grupa kulturalna, Koordynacja Obrony Wersalu, również wystosowała petycję, która według niej zyskała ponad 4000 podpisów. Jej lider Arnaud Upiński powiedział, że wystawa była „nielegalna”.

Aillagon powiedział, że prace w serialu „zostały starannie wybrane, aby każdy mógł je zobaczyć”.

Należą do nich „Srebro Buddy Owalne”, srebrna postać medytująca z wielką kulistą głową oraz wielobarwna psychodeliczna rzeźba „Kwiat Matango”.

Pokaz Murakami to jedna z serii instalacji sztuki współczesnej w pałacu, zainicjowanych przez Aillagon.

jeff koons versailles

Pierwszy taki pokaz w 2008 roku, z jasnymi i dziwacznymi rzeźbami autorstwa Amerykański artysta Jeff Koons (powyżej), rozgniewał także tradycjonalistów.

Książę Charles-Emmanuel de Bourbon-Parme, spadkobierca Ludwika XIV, próbował go zbanować, mówiąc, że hańbi przeszłość swojej rodziny, ale sądy odrzuciły jego ofertę.

Odwiedzający gromadzili się na pokazie Koonsa i na drugim z serii w 2009 roku, z dziełami francuskiego artysty pop Xaviera Veilhana, w tym futurystycznymi fioletowymi końmi, nagą kobietą i kolosalną czterometrową (13 stóp) Yuri Gagarin.

Aillagon powiedział, że seria „ma na celu dać odwiedzającym zabytki szansę odkrycia sztuki mniej znanej im, a tym, którzy chcą zobaczyć Takashiego Murakamiego lub Jeffa Koonsa, aby przybyli do zamku, do którego normalnie by nie przyjechali”.

Organizatorzy strony powiedzieli, że w dniu otwarcia wystawy zaplanowano „zabawną” demonstrację przed pałacem.

pałac wersalski

Powiązane Artykuły