Gorączka zakupów w sklepach Chanel po obniżce ceny
Chińscy klienci mobbingują sklepy Chanel i liczą swoje oszczędności po tym, jak francuski dom mody obniżył ceny torebek na największym na świecie rynku luksusowym ze względu na spadające euro.
Długie kolejki powstały w sklepach Chanel w handlowym centrum Szanghaju i mekce handlowej Hongkong, specjalnym regionie administracyjnym Chin, w tym tygodniu, jak donosi media, o głębokich zniżkach.
LOUIS VUITTON, NAJBARDZIEJ POSZUKIWANY CHINEL TOP CHINY
Chiny są powszechnie uważane za największy rynek luksusowych na świecie jako rosnąca klasa średnia, a skorumpowani urzędnicy wywołują szał zakupów, ale ceny krajowe są wysokie z powodu wysokich podatków importowych i ogromnych narzutów detalicznych.
W jednym z oddziałów Chanel w Szanghaju dziesiątki czekały z niepokojem na swoją kolej, obawiając się, że półki zostaną rozebrane, zanim sprzedawca będzie mógł eskortować każdą osobę do sklepu.
Miao Sijia, dobrze ubrana kobieta po dwudziestce, która powiedziała, że nie pracuje, popędziła 50 kilometrów od pobliskiego miasta, aby kupić limitowaną edycję, worek 2,55 w złotym kolorze za obniżoną cenę 19 700 juanów (3 200 USD).
„Pobiegłem z Kunshan, aby kupić torbę Chanel, po tym, jak sprzedawca powiedział mi, że dokonują specjalnej korekty ceny” - powiedział AFP Miao, klient VIP sklepu.
Chanel powiedział, że harmonizuje ceny swoich produktów na całym świecie, w tym kolekcje toreb 2.55, 11.12 i Boy, ale nie określił wielkości rabatów w Chinach ani podwyżek cen w strefie euro.
Pracownik umysłowy Wang Lei, również w wieku 20 lat, zrezygnował z 5500 juanów (894 USD) swojej pensji na zakup torebki Cambon, ale zachwycił się 21-procentową zniżką. „Wcześniej było to prawie 7000 juanów (1 138 $)”, powiedziała AFP.