Małe wyspy stają się dużymi celami turystycznymi
Małe rozwijające się państwa wyspiarskie (SIDS, oficjalna nazwa Narodów Zjednoczonych), takie jak Malediwy i Wyspy Zielonego Przylądka, przyciągają coraz większą liczbę turystów, przedstawili Światową Organizację Turystyczną ONZ w raporcie opublikowanym we wtorek.
W ciągu ostatniej dekady liczba odwiedzających wzrosła o ponad 12 milionów, osiągając 41 milionów w 2011 roku.
Międzynarodowe przyjazdy turystów są kluczowym źródłem dochodów dla tych małych wyspiarskich państw, przy czym odwiedzający generują ponad 38 miliardów dolarów rocznych przychodów.
Grupa SIDS składa się z 38 stanów, takich jak Bahamy, Dominikana, Malediwy, Mauritius i Seszele, które posiadają członkostwo w ONZ i które są coraz bardziej pożądanymi miejscami turystycznymi.
Czternaście innych wysp, które nie są członkami ONZ, takich jak francuska Poylnesia, stanowi resztę grupy.
Miejsca docelowe mają wspólne cele w zakresie ochrony lokalnych zasobów i populacji, zwracając szczególną uwagę na napływ turystów i wynikający z tego wpływ na środowisko.