Off White Blog
STPI przenosi Do Ho Suh i Aquilizans do Art Basel Hong Kong

STPI przenosi Do Ho Suh i Aquilizans do Art Basel Hong Kong

Marzec 27, 2024

Alfredo & Isabel Aquilizan, „Vessel after Crossings: Project Another Country I, 2017”, pulpa kartonowa z sitodrukiem na papierze lnianym, 144 x 349 cm. Zdjęcie dzięki uprzejmości STPI - Creative Workshop & Gallery.

Negocjowanie tożsamości i poczucia przynależności do świata jest pod wieloma względami wieczną kondycją człowieka. Spoglądamy do wewnątrz w poszukiwaniu unikalnej własności siebie oraz przypadkowych relacji i środowisk, w które zaangażowana jest jaźń. Ta własność jest często zawarta w koncepcji domu. Jest to miejsce fizyczno-psychologiczne, które może istnieć wyłącznie w dwóch płaszczyznach; aby luźno pożyczyć geografowi J. Nicholasa Entrikina, dom to „wzajemność przestrzeni” lub miejsce spotkania dwóch przestrzeni, których nie można oddzielić.

Miejsce i prawo do niego stały się jedną z największych wad polityki międzynarodowej, ponieważ w ciągu ostatniego roku wybuchły debaty na temat imigracji, statusu uchodźcy i tożsamości marginalnej. W czasach, gdy koncepcja domu - posiadania bezpiecznego miejsca, do którego należy się - najwyraźniej nigdy nie była kwestionowana ani pożądana, na nowo zyskała na znaczeniu praca koreańskiego artysty Do Ho Suha.


Do Ho Suh, „Blue Print (Multi Color)”, 2013, rysunek nici osadzony na ręcznie robionym papierze bawełnianym STPI, 131,5 x 168 cm. Zdjęcie dzięki uprzejmości Do Ho Suh i STPI - Creative Workshop & Gallery.

Do urodził się w 1962 roku w Korei Południowej i dorastał wśród ekspansji gospodarczej pod autorytarnym przywództwem Park Chung Hee. Po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych w wieku dwudziestu dziewięciu lat, aby studiować sztukę w Rhode Island School of Design, ostre poczucie przemieszczenia spowodowało zakwestionowanie jego tożsamości i miejsca, w którym leżały jej korzenie. Jest to jednoznaczna linia badań, która doprowadziła do prac, które są potężnymi artykułami miejsca, zwichnięcia, pamięci i przynależności.

Rzeźby z tkanin z jego przeszłych i obecnych domów i miejsc pracy, z których jest najbardziej znany, są niezwykle piękne. Jednak mimo że są to modele w skali jeden do jednego, są one mniej nadającymi się do zamieszkania replikami niż transcendentalne ślady czasu i miejsca. Używaj kolorowych półprzezroczystych tkanin do konstrukcji, nadając im dziwne napięcie. Oscylują między melancholią a optymizmem, monumentalnością i kruchością.


W tym sensie, że są rzeźbami, które zmuszają do wejścia lub wywołują psychologiczne wejście i zajęcie, rzeźby te można dokładniej opisać jako progi. „Interesuję się przenośną przestrzenią, chcę nosić to ze sobą”, powiedział Do o swojej motywacji. Jego prace nie tylko ucieleśniają przemieszczanie się między miejscami, które wyznaczają upływ życia; są pamiątkami naszej zdolności do postrzegania miejsc, w które wchodzimy, tylko w odniesieniu do tych, z których weszliśmy.

Do Ho Suh, „Myself”, 2014, rysunek nici osadzony na ręcznie robionym papierze bawełnianym STPI, 168 x 132,5 cm. Zdjęcie dzięki uprzejmości Do Ho Suh i STPI - Creative Workshop & Gallery.

W ostatnich latach Do dołączył do swojej działalności dwuwymiarowe media, tworząc rysunki nici, otarcia, litografie i cyjanotypy. Prace te powstały z dwóch rezydencji artystów w Singapore Tyler Print Institute (STPI), w 2010 i 2015 roku. Specjaliści od druku i papiernictwa, STPI są znane z bliskiej współpracy z artystami. Rezydencje artystów często wykiełkowały nieoczekiwane, eksperymentalne techniki i dzieła sztuki, które wprowadziły nowe sposoby widzenia praktyki artysty, a przypadek Do nie jest wyjątkiem.


Dla Do przejście od rzeźby do papieru i grafiki jest rodzajem tłumaczenia wstecznego. Jego rysunki nici w rzeczywistości często zaczynają życie jako trójwymiarowe modele: kawałki papieru żelatynowego są zszywane przed rozpuszczeniem w mokrym, świeżo wykonanym papierze, pozostawiając ślady nici. W przeciwieństwie do precyzji i skrupulatnych szczegółów jego rzeźb, te rysunki nici są, w porównaniu, nieskrępowane i żywiołowe. Niemal maniakalna plątanina i powtarzalność nici sugerują objęcie dziecięcej wyobraźni. Odkrycie tej nowo odkrytej wolności, która powstała w wyniku jego rezydencji w 2010 r., Było tak głębokie dla Do, że wrócił do STPI w 2015 r., Aby kontynuować rozwój tego medium.

W drugiej rezydencji Do zbadał kolejne tłumaczenie swoich trójwymiarowych dzieł na dwuwymiarowe. Pracując ze swoimi mniejszymi rzeźbami przedmiotów codziennego użytku, takich jak żarówki, gaśnica i podkładka alarmowa, odsłonił je bezpośrednio na światłoczuły papier. Powstałe cyjanotypy są jeszcze bardziej porywające niż jego rzeźby; bez koloru stają się fantomowymi śladami śladu, obrazem przypominającym promieniowanie rentgenowskie, w którym materia zostaje unieważniona, a przestrzeń zapada się. „„ Myślę, że ostatecznie szukam czegoś niematerialnego ”, mówi Do,„ aby zobaczyć coś, czego nie widzę… rodzaj pozostałości ”.

Innym obszarem pracy, który opracował Do, jest seria trójwymiarowych pocierania zwykłych przedmiotów domowych, takich jak klamki i przełączniki. Wykonane z papieru i pasteli elementy są montowane na ścianie w sposób malarski.Kołysają jego poszukiwania artystyczne jako formę intuicyjnego rysowania przestrzeni, którą Do rozszerzył odtąd, aby nagrać całe swoje nowojorskie mieszkanie w „Rubbing / Loving” (2016). Podczas gdy jego poprzednie rzeźby z tkanin przywoływały ideę domu jako psychologicznej przestrzeni zawieszonej między materiałem a niematerialnością, wycieki są bezpośrednią fizyczną reliktem domu, z całym jego brudem i kurzem in situ.

Do Ho Suh, „Toilet Bowl-04”, Apartament A, 348 West 22nd Street, Nowy Jork, NY 10011, USA, 2016, cyjanotyp na papierze Saunders 638g, 139 x 106 cm. Zdjęcie dzięki uprzejmości Do Ho Suh i STPI - Creative Workshop & Gallery.

Jako prace dwuwymiarowe rysunki nici i cyjanotypy mogą być postrzegane jako ostateczna realizacja pragnienia Do w zakresie przenośnych przestrzeni. Z pewnością są o wiele łatwiejsze do noszenia i bardziej intymne w swojej niedoskonałości. Patrząc obok jego rzeźbiarskich elementów z tkaniny i papieru, praca Do jest jednak przypomnieniem, że być może „domu” nigdy nie uda się uchwycić w całości. Jego piękno polega na poruszaniu się pomiędzy, przemierzaniu przestrzeni fizycznej i mieszkaniu psychicznym.

Wykonaj Ho Suh w studio. Zdjęcie dzięki uprzejmości STPI - Creative Workshop & Gallery.

Kilka rysunków nici Do zostanie wystawionych na stoisku STPI na nadchodzącym Art Basel Hong Kongu w dniach 29-31 marca, a uzupełnieniem prac Do są wybrane prace duetu artystów z Brisbane i Manili, Alfredo i Isabel Aquilizan. Podobnie jak w Do, Aquilizans konsekwentnie badali ideę domu, tożsamości i pamięci zbiorowej w związku z przesiedleniami kulturowymi (szczególnie ich własną narzuconą imigracją do Australii w 2006 r.) I przewrotem społecznym. Wiele z ich prac jest cicho prowokującymi i przejmującymi badaniami wpływu przymusowego przemieszczania się lub wywłaszczenia w społecznościach pozbawionych praw obywatelskich. Prace seminaryjne obejmują „Skrzydła” (2009), rzeźby ze skrzydłami anioła wykonane z pantofli więźniów z więziennego zakładu w Singapurze oraz „In-Habit: Project Another Country” (2012), wielkoformatowa instalacja inspirowana skąpymi mieszkaniami i wędrownym życiem zmarginalizowanych mieszkańców Badjao w południowo-zachodnich Filipinach.

Alfredo i Isabel Aquilizan, „Mieszkania po zamieszkaniu: projekt w innym kraju IV, 2017”, akapit, wydrukowany z tektury prasowanej na papierze Saunders o gramaturze 638 g, 141 x 133,5 x 2,5 cm. Zdjęcie dzięki uprzejmości STPI - Creative Workshop & Gallery.

To, co zostanie pokazane na Art Basel Hong Kong, jest w rzeczywistości reinterpretacją „In Habit”. Początkowo praca polegająca na współpracy z Australią i Japonią i zachęcająca odwiedzających do dodania do instalacji poprzez budowę niewielkich mieszkań z tektury, Aquilizans ponownie użyła tektury do stworzenia sugestywnych kolografii i odcisków ekranu starannie zarysowanych ręcznie za pomocą tektury. Po raz pierwszy zaprezentowane na przełomowej wystawie w 2017 r., Zorganizowanej przez STPI zatytułowanej „Fragmenty i wrażenia”, zostaną zaprezentowane w specjalnej sekcji targowej przygotowanej przez Kabinett. Przekształcone dzieło jest jeszcze ostrzejszym wyrazem dyslokacji i fragmentacji społeczności niż oryginał. Dosłownie zgniecione i spłaszczone, odbijają echem zbombardowane miejsca i ślady ziemi, które przypominają zarówno kruchość domu, jak i jego podatność na ataki.

Artykuł napisała Rachel Ng dla Art Republik 18.

Więcej informacji na stpi.com.sg.


Do Ho Suh: New Works 2015 (Marzec 2024).


Powiązane Artykuły