Wystawa: Galeria Art Porters przedstawia Aimana
Przesuwając granice normalności, prace Aimana są portalami do cudownych i dziwacznych światów. Jego publiczność jest pochłonięta niekonwencjonalnymi obrazami obalającymi codzienne narracje i utkanymi z baśni pokrytych ciemniejszymi podszewkami. „The Evolution of Eian & Eien”, indywidualna wystawa Aimana w Art Porters Gallery, została stworzona wokół tych samych wyobrażonych tematów - z ciekawym akcentem. Od 16 maja do 15 sierpnia 2018 r. Wprowadza element science fiction do wysokiej fantasy i zamienia ich wyróżnienie w jedną tygiel o oszałamiających kolorach, mitycznych obrazach, ikonografii i erotyzmie.
Wschodzący singapurski artysta nie jest nieznaną postacią na lokalnej scenie artystycznej. W rzeczywistości ten program to jego druga indywidualna wystawa. Guillaume Levy-Lambert, artolog z Art Porters Gallery wyjaśnia, co fascynuje go w Aimanie i jego pracy. „Znałem Aimana od dawna”, mówi Levy-Lambert. „Dziesięć lat temu zleciłem mu stworzenie dzieła do kolekcji MaGMA. Od tego czasu miałem przywilej patrzeć, jak rośnie i dojrzewa jako artysta. Więc kiedy podszedł do nas w zeszłym roku, aby pokazać swoją pracę, byliśmy bardzo wzruszeni i zachwyceni reakcjami. Dwukrotnie nie mieliśmy okazji podzielić się z mediami społecznościowymi, że mamy nową pracę - po prostu zawiesiliśmy ją w galerii i w ciągu dwóch dni została sprzedana. ”
ART REPUBLIK rozmawia z Aimanem, aby dowiedzieć się więcej o jego procesach twórczych, co go inspiruje i jego planach na nadchodzący rok.
Wasze prace często zapuszczają się w fantastyczne królestwa, wkraczając w udawane światy pełne mieszanych elementów mitologii, religii i historii. Co Cię fascynuje?
Zawsze fascynowała mnie romantyzm i wspaniałość mitologii greckiej; nieśmiertelność bogów, nieskończona głębia ich miłości (i pożądania) oraz eteryczna natura nimf. Uwielbiam także to, jak religia może przywrócić równowagę „chaosowi”.
Najbardziej interesuje mnie to, jak te historie i przypowieści przekraczają czas; prawie wydaje się, że jesteśmy społeczeństwem różnych aktorów odgrywających te same role; opowieści o pożądaniu, mocy i pożądaniu. Jako stworzenia i odkrycia często czujemy się tak, jakbyśmy doświadczali rzeczy po raz pierwszy, ale niewiele jest wyjątkowych lub naprawdę odkrytych od zera.
Prace na tej wystawie eksplorują moją fascynację, a poprzez odniesienia historyczne, takie jak mitologie europejskie i azjatyckie, a także folklor przeplatany w ponadczasowym planie, pozwalają nam zadać pytanie, czy problemy, z którymi się stykamy, są wyjątkowe dla naszych czasów.
Jakie były motywacje związane z podejściem do wystawy „The Evolution of Eian & Eien”?
Koncepcja „Eian & Eien” przyszła mi do głowy w żywym śnie. Pamiętam, jak się obudziłem, przeszywało mnie mnóstwo emocji. Było to przeciążenie sensoryczne i jak większość snów sprawiło, że byłem nieco oszołomiony i przytłoczony, zaintrygowany i pełen inspiracji. To właśnie te uczucia zachęciły mnie do medytacji, przypominania sobie, badania i zagłębiania się głębiej. Za każdym razem, gdy koncepcja dojrzewa, dodaje głębi warstwa po warstwie do ewolucji „Eian & Eien”.
Po raz drugi śledzę ten proces twórczy. Pierwszy dotyczył serii „Trochę za późno na przyjęcie z herbatą, ale Ziemia i tak się śmieje”.
Jeśli chodzi o tytuł, po badaniach odkryłem, że „Eien” to japońskie słowo reprezentujące wieczność, częściej kojarzone z kobiecością. „Eian” to także imię chłopca w języku hebrajskim, które ma znaczenie „Bóg jest łaskawy”. Razem łączą się z poetycką formą zrównoważonej dualizmu męsko-żeńskich, wschodnio-zachodnich zestawień, wplecioną w koncepcję większego celu w czasach natychmiastowej satysfakcji, która sprowokowała mnie i zainspirowała do stworzenia tej serii prac.
Na tej wystawie eksplorujesz równoległe światy postępu technologicznego i ewolucji ludzkości. Powiedz nam więcej o tym, co chcesz przekazać swoim odbiorcom dzięki tym tematom postępu.
Od najwcześniejszych czasów ludzie musieli być wrażliwi na otoczenie, aby przeżyć. Mamy wrodzoną świadomość naszego środowiska i zwykle poszukujemy środowisk o określonych cechach, takich jak bezpieczeństwo, ochrona i komfort.
Chciałbym, aby widzowie zdali sobie sprawę, o ile bardziej aktywną rolę odgrywają w kształtowaniu zmian zachodzących w naszym środowisku, czy to w postaci śladu ekologicznego, czy społecznych nacisków na dostosowanie. Chciałbym również, aby moje prace były katalizatorem, który prowadzi nas od świadomości do zmiany.
Ewolucja ma również sposób dostosowania ludzkiej postaci w oparciu o jej zdolność do przetrwania szybko zmieniających się czynników środowiskowych. W mojej serii dzieł stworzyłem hybrydy międzyrasowych lub międzyseksualnych bliźniąt jako reprezentację współistniejącego społeczeństwa. To stwarza publiczności alternatywną rzeczywistość, która podważa ich pojęcie tożsamości, tolerancji i akceptacji.
Jako artysta jesteś znany z zatarcia granic między sztuką piękną a popularnymi formami sztuki. Jak wygląda proces tworzenia i jak według ciebie wpłynęło to na reakcję odbiorców na twoje prace?
Zawsze miałem wrażenie, że nieustannie pływam między formami sztuki, ponieważ moje pomysły i inspiracje wizualne zwykle pochodzą z procesu medytacji i refleksji. Następnie są one planowane, konceptualizowane i rozwijane za pomocą nośnika cyfrowego, zanim zostaną fizycznie pomalowane olejami na płótnie, przekształcając w ten sposób początkową iskrę inspiracji z kreacji cyfrowej w fizyczną grafikę.
Obrazy działają jako podsumowanie skądinąd rozszerzonego i rygorystycznego procesu myślenia, kontemplacji i tworzenia, pozwalając publiczności uczestniczyć w bardziej dogłębnej dyskusji na temat idei w jej dojrzałości. Chciałbym myśleć o tym jako o esencji wizualnej obejmującej cały proces tworzenia, która wciąż pozostaje w twoim umyśle nawet po wyjściu z galerii.
Natura tego procesu tworzenia, wraz z obejmującym go ostatecznym obrazem, otwiera także moją pracę dla większej publiczności i pozwala ludziom docenić zarówno estetykę tradycyjnej sztuki, jak i koncepcje i procesy, które są bardziej znane Sztuka współczesna.
Ta wystawa jest Twoją drugą indywidualną wystawą w Art Porters Gallery. Co czeka Cię na resztę 2018 r. I później?
Obecnie mam szereg zleceń w przygotowaniu i niedługo będę przygotowywać się do pokazu w Art Stage Jakarta dzięki Art Porters Gallery. Rozmawiam też z uznanym artystą L.A. o współpracy w Stanach Zjednoczonych. Naprawdę nie mogę się doczekać, aby zanurzyć się w proces twórczy: pójść rano do studia i zostać tam do późnego wieczora, a wrócę tam następnego dnia, inspiracja i tak dalej. Kocham sztukę i uwielbiam to, jak może zmienić twoje życie.
Oprócz „Eian i Eien”, złap Art Art Porters w Art Central w Hongkongu od 26 marca do 1 kwietnia 2018 r. Na stoisku C11 z indywidualną prezentacją „Atlasu koralowego” Mulyany.
Więcej informacji na artporters.com.