Left Behind
Zawsze jest jedna rzecz, która przypomina nam osobę. Naszyjnik podarowany na urodziny, zmięty list, a nawet coś tak nieszkodliwego jak spinacz do papieru. Kiedy doświadczamy śmierci ukochanej osoby, często te małe sentymentalne przedmioty wywołują albo poczucie straty, albo wielki komfort.
W poruszającej serii zatytułowanej „Left Behind” fotograf Jennifer Loeber dokumentuje przedmioty przypominające jej zmarłą matkę, która zmarła nagle w lutym. Każdy przedmiot (taki jak szminka lub róż) jest połączony z archiwalnym zdjęciem jej matki. Rezultatem jest oszałamiająca seria, która rzuca światło na piękny sposób, w jaki Loeber postanawia pamiętać swoją matkę. W swoim profilu mówi: „Byłam głęboko przytłoczona potrzebą zachowania nawet najbardziej przyziemnych rzeczy mojej mamy, kiedy zmarła nagle w lutym ubiegłego roku. Zamiast zapewniać komfort i dobre wspomnienia, stały się źródłem głębokiego smutku i niepokoju, a ja wiedziałem, że jedynym sposobem, w jaki mógłbym się poruszać, było skupienie się na sposobie interakcji z nimi katharsis. sposoby Dla Loebera pochodzi on z niekonwencjonalnego źródła. Wspomina, że zaczęła korzystać z Instagrama i że „swobodne udostępnianie w aplikacji było sposobem na zmniejszenie mojej sentymentalizmu w stosunku do przedmiotów pozostawionych przez mamę”.
Aby uzyskać więcej informacji o Jennifer Loeber, odwiedź jej stronę internetową lub profil soczewek!