Off White Blog
TAG Heuer x Cara Delevingne x David Yarrow: Wykazać, że nie pęka pod presją

TAG Heuer x Cara Delevingne x David Yarrow: Wykazać, że nie pęka pod presją

Kwiecień 27, 2024

Nominacja Cari Delevingne na ambasadora TAG Heuer w 2015 roku nie powinna być zaskoczeniem. Angielska modelka, która stała się aktorką, rozpoczęła karierę zawodową w wieku 17 lat po tym, jak porzuciła szkołę w 2009 roku. Z dala od tradycyjnej akademii Cara kierowała się swoimi ambicjami i motywacją, jednocześnie kierując się niezwykłymi możliwościami i projektami, kierując takimi markami jak Burberry, Chanel i Fendi; a teraz obserwuje TAG Heuer jako twarz damskich zegarków. Niemniej jednak, pomimo etosu ciężkiej pracy, wzrost sławy modelki wzbudza bardzo spolaryzowane opinie. Gama fanów Delevingne rozciąga się od płaczu - powołując się na czas, kiedy jej charakterystyczne brwi spowodowały gwałtowny spadek sprzedaży wielu firm pincet w 2013 roku - podczas gdy inne bardziej krytyczne, kwestionują jej wiarygodność i wpływ w mocno nasyconej branży.

Co odróżnia prawdziwą destrukcyjną dziewczynę It od innych śmiałych kobiecych opraw, o które można zapytać? Najwyraźniej siła mediów społecznościowych. Ambasador TAG Heuer, Cara Delevingne, przypisuje swój błyskawiczny sukces częściowo „gramowi”. Powrót do jesieni 2014 roku zapewniła sobie miejsce w historii Instagrama, gdy stała się pierwszą modelką, która zrobiła selfie wideo podczas spaceru po pokazie Gilesa Deacon podczas London Fashion Week. Sarah Doukas, współzałożycielka Storm Model Management, która odkryła Delevingne, a także jej poprzedniczka Kate Moss, poręczyła za nią, gdy zauważyła, że ​​„nikt inny z innego pokolenia, być może Kate, nawet nie pomyślałby o tym”.


TAG Heuer x Cara Delevingne x David Yarrow: Wykazać, że nie pęka pod presją

Jej niezwykle ostry wygląd pasuje do beznadziejnej osobowości Cara Delevingne i kontrowersyjnych przekonań. Gwiazdka publicznie wykorzystuje swoją popularność do poruszania takich tematów, jak feminizm, orientacja seksualna i prawa zwierząt, które stały się dla niej kultem wyznawców tysiącletniej publiczności o podobnych przekonaniach. Chociaż można powiedzieć, że przedsięwzięcie Delevingne w branży medialnej nie jest niczym nowym, to, co osiągnęła, nie jest bezpodstawne. Cara przesuwa granice dzięki swojej śmiałej naturze i od razu widać, jak jej dowodząca osobowość pasowałaby do obecnego kierunku marki TAG Heuer do T.


Kiedy Delevingne po raz pierwszy ogłoszono jako najnowszą twarz luksusowej marki zegarków, która wymienia zegarki za tysiące dolarów, wielu uznało tę parę za bardziej niezwykłą niż cokolwiek innego - czy zwykły awatar dla młodzieńczego entuzjazmu wzbudza entuzjazm dla akcesoriów i zegarków, które są obecnie postrzegane jako nieistotne dla tysiącleci ? Cara może być teraz idealnym ucieleśnieniem wizerunku marki TAG Heuer, ale czy spodziewaliśmy się, że młoda publiczność, do której dociera przez miliony fanów na Instagramie, zaczyna kupować luksusowe zegarki? Niemniej jednak, trzy lata później, zdajemy sobie sprawę, że CEO Jean-Claude Biver grał w długą grę z wyborem ambasadora - Cara Delevingne ucieleśnia markę dokładnie tak, jak przewidywał Biver.

„Chcemy, aby nasza marka (TAG Heuer) ilustrowała śmiałość i otwartość dzisiejszej młodzieży”. - CEO Jean-Claude Biver

Według Biver Cara Delevingne jest awatarem marki Avant Garde Spirit, a także uosobieniem jej obecnego hasła „Don't Crack under Pressure”. To znaczy „duch, który popycha nas do robienia różnych rzeczy, do innowacji, do podejmowania ryzyka”. Kampania uchwycona umiejętnie przez obiektyw fotografa dzieł sztuki Davida Yarrowa ma nadzieję ponownie nawiązać kontakt z młodszą publicznością na głębszym poziomie, jako dosłowny symbol feministycznej mantry „usłyszeć mój ryk”, Delevingne przedstawia twarz lwa twarzą w twarz intensywny, nieustraszony i kobiecy wygląd. Intensywność obrazu jest dodatkowo wzmacniana przez zaangażowanie za kulisami, dzięki niezrównanej umiejętności Yarrow w chwytaniu przeszywającego spojrzenia. Jeśli cokolwiek, ostatecznym rezultatem, który Yarrow określa jako „serce kampanii”, będzie scena, w której społeczeństwo będzie czuć się blisko z marką.


Kampania „Nie pękaj pod presją” z perspektywy Davida Yarrowa

Pracujesz głównie dla siebie, jak to było z marką dla czegoś, co jest komercyjne i ze wszystkich marek TAG Heuer?

Myślę, że pracując dla każdej marki, która jest dużą firmą, utrzymuje cię na palcach i masz poczucie odpowiedzialności. Podczas gdy pracujesz dla siebie, wiesz, że możesz być swoim największym wrogiem i najgorszym krytykiem, a ja jestem bardzo twardy dla siebie. Jeśli się zepsujesz, to tylko we dwoje, ty i twoje ja w pokoju. Tam, gdzie nie chcesz zadzierać z dużą firmą, szczególnie z inwestycjami emocjonalnymi. Więc trzyma cię to na nogach i chcesz być dla nich tak dobry, jak tylko możesz, ponieważ pokładają w tobie wiarę.

Czy możesz wyjaśnić, jak doszło do tego zdjęcia?

Ewoluowało bardzo szybko, ale przez cały czas byłem podekscytowany faktem, że wydawało się, że istnieje pasja ze wszystkich stron, aby to zrobić. Od Cari i jej zespołu, od zespołu TAG Heuer iz pewnością z mojej perspektywy.

Jak pracowałaś z Carą?

To z pewnością pozwala ci się skoncentrować. Jest tym, kim jest - i ze wszystkich właściwych powodów. Odkryłem to w ciągu ostatnich kilku dni. Ona jest gwiazdą rocka. Ma tak wiele wyrazów twarzy, a jej osobowość może się poruszać bardzo, bardzo szybko, choć z perspektywy aktorskiej, i oczywiście jest oszałamiająco piękna i ma niezwykłe oczy. To najlepsza rzecz, ponieważ jestem osobą okiem. Kiedy fotografuję zwierzę, jeśli oczy nie są ostre, bardzo trudno jest uzyskać wgląd w jego duszę. Tak więc pierwszą rzeczą, na którą cały czas patrzę, są oczy, a wraz z nią ma całkowicie odurzające oczy, więc z mojej perspektywy na fotografii zawsze będzie to epicentrum projektu.

Gdybyś musiał opisać całe doświadczenie w kilku słowach, jak byś to opisał?

Myślę, że wspaniale jest pracować ze wspaniałymi ludźmi. Bardzo trudno jest przejść od pracy z naprawdę profesjonalnymi ludźmi do tych, którzy robią to bezinteresownie, a Cara i cały zespół dają z siebie wszystko, a także zachęca do upewnienia się, że nie zawiedziesz ich ani nie zawiedziesz się. Pomyślałem więc, że to bardzo silny zespół dla silnej marki i tak, bardzo satysfakcjonujące jest to, że mam nadzieję, że wydostaliśmy się z tego, na co zasłużyliśmy.

Jak odnosić się do naszego motta „Don't Crack Under Pressure”?

Z mojej perspektywy fotografia to tylko kilka kluczowych momentów. Chodzi o to, aby upewnić się, że po przejściu na drugą stronę świata uzyskać dostęp do czegoś fenomenalnego, gdy ta treść pojawi się w wizjerze, musisz upewnić się, że skorzystasz z tej okazji. Oznacza to bycie bardzo skoncentrowanym na wykonywanej pracy.

Jaki masz związek z czasem?

Z czasem? Po prostu nie mam tego dość. Myślę, że ktoś powiedział: „nawet zepsuty zegar ma rację dwa razy dziennie”. Czas jest bardzo ważny, ponieważ fotografia jest językiem sztuki. Czas dla mnie jest kluczowym elementem fotografii. Kluczowym czasownikiem w fotografii jest światło - to język światła, a światło porusza się wraz z upływem czasu. Światło jest tu zupełnie inne o piątej rano niż o dziesiątej rano lub w południe, a stopień precyzji jest nieodłączny we wszystkim, co robimy. „Czas i fala nie stoją dla nikogo” [starożytne powiedzenie], więc musisz w pełni wykorzystać to.

I czy uważasz, że TAG Heuer, ty i Cara dostaliście to, czego potrzebowaliście?

Mam nadzieję. Mam nadzieję, że kiedy ludzie zobaczą to zdjęcie na lotnisku, w czasopiśmie lub na billboardzie… istnieje możliwość, że zatrzymają się i pójdą: „Mój Boże, spójrz na to” i po prostu przestań, po prostu przestań je w ich ślady. W roku 2017/2018 bardzo trudno jest przyciągnąć uwagę ludzi i zatrzymać jeden obraz. Ale myślę, że ten obraz będzie. Myślę, że spowoduje to, że ludzie wejdą na inne terminale lotniskowe, ponieważ zostaną przez to zafascynowani. Jest to świetny strzał, ponieważ na zdjęciu dzieje się trójkąt dusz; dusza fotografa, przede wszystkim jej dusza [Cara], jej wygląd, a także wygląd, dusza i osobowość lwa. To był trudny trójkąt, aby dobrze się zgodzić i myślę, że nam się udało. Myślę, że jednoznacznie wszystkie trzy punkty trójkąta zostały odzwierciedlone na zdjęciu.

Czy dobrze się bawiłeś i czy zrobiłbyś to jeszcze raz?

O tak, absolutnie! Jesteśmy tutaj z moimi przyjaciółmi i wspaniale jest być ze specjalnymi ludźmi i specjalną firmą, a to była świetna zabawa.

Powiązane Artykuły