Off White Blog
Sztuka inspirowana nauką: wietnamski artysta Lai Dieu Ha przekracza granice i łączy kultury

Sztuka inspirowana nauką: wietnamski artysta Lai Dieu Ha przekracza granice i łączy kultury

Kwiecień 29, 2024

Lai Dieu Ha, „Wytyczne 5”, 2015, skórka wieprzowa, metaliczna nić

Kategorie, ograniczenia i granice są niezbędnymi narzędziami do zrozumienia świata. Ale potem zapominamy, że są to narzędzia stworzone przez człowieka w tymczasowych ramach roboczych i zaczynamy je traktować jako prawdę. Wpadamy w kłopoty, gdy jeden system jest uważany za jedyny ważny i stajemy się niezdolni do przejścia na różne sposoby myślenia.

Po raz kolejny wzywani są artyści do przywrócenia poczucia wielości. Artystka z Hanoi, Lai Dieu Ha, nieustannie podważa koncepcję odrębności w swojej wielodyscyplinarnej praktyce. Dla niej rolą artystów jest właśnie łączenie kultur i łączenie ludzi.


Ha urodził się w domu artystów pod koniec lat siedemdziesiątych, w czasach, gdy praca i produkcja były kluczowe dla narracji Wietnamu. Mówi: „Sztuka zawsze była częścią mojego dzieciństwa. Pamiętam, jak próbowałem narysować wszystko, co widziałem. W czasopismach mojego ojca rysowałam brody na twarzach byłych przywódców radzieckich, takich jak Michaił Gorbaczow czy Lenin ”.

Gdy miała 17 lat, przeczytała artykuł o „dziwnej kobiecie” (tak opisanej przez media), która transmitowała na żywo swoją operację plastyczną. Była to kontrowersyjna francuska artystka Orlan, która wykorzystała swoje ciało jako narzędzie do serii „operacji-performance'ów” znanych jako „Reinkarnacja Saint-Orlan”. „Było coś, co przykuło moją uwagę”, wspomina Ha. „Chociaż byłem wtedy bardzo młody, od razu rozpoznałem ten gest jako sztukę i utkwił we mnie. Nadal uważam, że Orlan wkroczyła na nowy poziom wyzwań dla siebie i społeczeństwa. ”

Lai Dieu Ha, „Biological Pattern ilustracje”, 2015, tkanina z konopi, metaliczna nić do haftu

Lai Dieu Ha, „Biological Pattern ilustracje”, 2015, tkanina z konopi, metaliczna nić do haftu


Nic dziwnego, że po ukończeniu Uniwersytetu Sztuk Pięknych w Hanoi w 2005 roku i poznaniu historii sztuki performance od szwedzkiego kuratora Christofera Fredrikssona, Ha zaczęła występować sama. „Zacząłem także uczyć się o psychologii, psychopatologii, socjologii” - dodaje. W latach 2005-2012 zastosowała koncepcje tych różnorodnych dyscyplin w ekstremalnych i obsesyjnych przedstawieniach, w których publiczność była tak samo częścią dzieła, jak sama artystka.

Jej występ „Fly Off” z 2010 roku był niezwykle kontrowersyjny w Wietnamie i poza nim. Podczas godzinnego występu Ha, naga z niebieskimi piórami przyklejonymi do ciała, nałożyła gorące żelazka na masę świeżych świńskich pęcherzy. Następnie przetarła je całą swoją nagą twarzą, rękami i nogami i przycisnęła żelazka do własnych ramion, aż skóra się spękała.

„W latach 2008–2010 Internet zaczął się dynamicznie rozwijać w Wietnamie”, mówi artysta, patrząc na ten odcinek. „W„ Fly Off ”chciałem przedstawić nadejście bardziej złożonego społeczeństwa, w którym wiele różnych narracji nie mogło być dłużej ukrytych. W pracy starałem się być głosem zmiany w kierunku wolności. ” Przedstawiony w bardzo osobisty sposób wyraził obawy szerszej społeczności. „Praca była pierwszym krokiem z serii prac dotyczących płci, płci i wolności słowa. Chodziło o kontrolę rządu, cenzurę kultury i ogólny sceptycyzm ”- zauważa.


Lai Dieu Ha, „Landscaping Map 2”, 2015, skórki wieprzowe, nić, koralik, tkanina konopna

Lai Dieu Ha, „Landscaping Map 2”, 2015, skórki wieprzowe, nić, koralik, tkanina konopna

W twórczości Ha bardzo silnie wyraża się kobieca tożsamość i seksualność. Mówi: „Uważam, że sytuacja dotycząca kwestii płci, zwłaszcza w Wietnamie, jest niedopuszczalna. Tematy te są nadal uważane za wrażliwe nawet na arenie kulturalnej. ”

W latach 2012-2016 oderwała się od najbardziej ekstremalnej formy sztuki performance i zaczęła eksperymentować na różnych nośnikach, od malarstwa przez instalację po wideo. Rozmycie psychiczne stało się centralnym punktem jej artystycznych poszukiwań, których kulminacją był cykl „Umysł, ciało, materia”, wystawiony w Sàn Art, inicjowanej przez artystę organizacji non-profit zajmującej się sztuką współczesną w 2014 roku. W badaniach przeprowadzonych z lekarzami i lekarzami pacjenci zastosowali metody psychodramy, aby zrozumieć, czy cierpienie jest determinowane przez genetykę ludzką czy okoliczności społeczne.

Jej najnowsza seria prac, niedawno zaprezentowana na stoisku CUC Gallery na Art Stage Singapore 2017, była równie mocna. Kawałki skórki wieprzowej, podstawa wietnamskiej diety, były delikatnie haftowane koralikami i nitką oraz uwięzione przez metalowe druty. W tym mało prawdopodobnym związku ze światem mody zaczynamy postrzegać jedzenie nie tylko jako produkt spożywczy do szybkiego spożycia, ale także jako delikatny i delikatny ornament do dekoracji. Skórka wieprzowa, niegdyś będąca częścią żywego zwierzęcia, stała się przedmiotem nieożywionym.

Lai Dieu Ha, „Wytyczne 4”, 2015, skórka wieprzowa, nici kolorowe

Lai Dieu Ha, „Wytyczne 4”, 2015, skórka wieprzowa, nici kolorowe

Nauka jest znów punktem wyjścia dla jej poszukiwań estetycznych. Serię zainspirowała obserwacja Ha mikroorganizmu zwanego hydra oligactis, należącego do prawie niewidzialnego świata, a jednak u podstawy każdej żywej istoty.Zdaniem Ha hydra zaczęła być utożsamiana z wolnością, ze względu na jej cechy bezpłciowości, zdolności regeneracyjnej i otwartości na zmiany. Już jako przedmiot poprzedniego spektaklu „Clinging Hybrid” w Instytucie Goethego w 2012 roku była inspiracją do jej najnowszego solo „Conservation of Vitality” w Galerii CUC.

Lai Dieu Ha, „Zbieranie skór - według czasu kungfu”, 2015, poliestrowa szyfonowa tkanina, wysuszona skórka czosnku, stalowa siatka B40

Lai Dieu Ha, „Zbieranie skór - według czasu kungfu”, 2015, poliestrowa szyfonowa tkanina, wysuszona skórka czosnku, stalowa siatka B40

W swoim obecnym artystycznym badaniu artystka wraca do eksperymentów z terapią psychodramatyczną i sztuką performance. Rzeczywiście, jest to kontynuacja jej eksponowania lekkości i fikcyjnej natury kategorii. „Rozumiemy, że świat wytworzony z chaosu ma nadrzędny porządek. Oczywiście nadal mamy ograniczoną wiedzę o wszechświecie, więc jedyne, co możemy zrobić, to słuchać, łączyć się i kochać ”- zauważa. „Wszystko rzeczywiście odzwierciedla swoje przeciwieństwo: mężczyznę i kobietę; yin i yang; dzień i noc. Kochać innych ludzi w całej ich złożoności i sprzecznościach, to fizyczny wyraz, że przeciwieństwa mogą współistnieć ”.

Ten artykuł został napisany przez Naima Morelli i pierwotnie opublikowany w Art Republik.

Powiązane Artykuły