Chanel pokazuje kolekcję rejsów w Seulu [WIDEO]
Karl Lagerfeld był w tym tygodniu w Seulu, aby zaprezentować kolekcję Chanel Cruise 2015/16 - kalejdoskopową wizję koloru i wzoru inspirowaną trendem K-pop, który ogarnia teraz Zachód.
Opisując kolekcję jako „nowoczesną wersję sceny pop-art”, Lagerfeld powiedział, że zainspirował się koreańskimi tradycjami, ale chciał je dostosować do współczesnego świata.
„Uwielbiam proporcje sukienek, a nawet włókien” - wyjaśnił podczas programu. „Zrobiliśmy tu kilka, ponieważ włókna nie istnieją”.
Wyjawił również, że jeden z jego projektantów tkanin w Chanel jest Koreańczykiem i że jej przyjaciele i piosenkarze K-pop regularnie odwiedzają dom mody.
Doszedł do wniosku: „Nowoczesność Korei była czymś, do czego przywykłem, ale chciałem zobaczyć rzeczywistość”.
Na wybiegu rejsowym znalazły się urocze letnie sukienki, spódnice i bluzki z odważnymi geometrycznymi nadrukami w paski, a także spodnie i żakiety. Struktury były luźne, luźne i zabawne, a peruki dodawały radości.
Oczywiście nie byłby to Chanel bez tweedów, a dom posłał wielu z nich na wybieg. Pastelowe zielenie, cukierkowe róże i bogate fiolety ożywiły kombinacje kurtek i spódnic, a turkusowo-czarna kratka w kratkę sprawiała, że wyglądało to pop.
Wpływ Korei był widoczny w całej kolekcji, od kremowej i różowej gumy do żucia noszonej przez Barbarę Palvin po kobaltowo-niebieską kurtkę połączoną z czarnymi mini szortami modelowanymi przez Georgię Hilmer.
Do mieszanki dodano koronkowe rękawiczki bez palców, okulary przeciwsłoneczne z lat sześćdziesiątych i podkolanówki.
Program, który odbył się w tym samym dniu, co gala Met w Nowym Jorku, przyciągnął gwiazdorską publiczność, w tym Kristen Stewart, Gisele Bündchen i Tilda Swinton.