Design Focus: Storyline Cafe i Junsekino
Nawet najbardziej popularne kawiarnie w sąsiedztwie mają przestoje, gdy tylko garstka klientów kręci się wokół, pielęgnuje swoje latte godzinami i ogólnie po prostu moczy się w atmosferze.
Jun Sekino, założyciel i dyrektor Junsekino Architect and Design, rozumie ten cykl i zaproponował projekt przestrzeni, która będzie służyć więcej niż filiżance Javy. „Naszą koncepcją była kawiarnia, która serwuje kawę, ale przekształca się w wielofunkcyjną przestrzeń. Jest to miejsce spotkań, w którym klienci mogą się zrelaksować, delektując się kawą, ale ma również specjalnie zaprojektowaną przestrzeń do współpracy, w której klienci mogą wykonywać produktywną pracę. ”
Wytyczne Sekino od jego klienta, który jest właścicielem powierzchni, polegało na założeniu kawiarni w istniejącym biurze. „Właściciel chciał przekształcić przestronną salę konferencyjną i niektóre części budynku w Storyline Café, kawiarnię z koncepcją„ jedz, rozmawiaj i pracuj ”w Bangkoku w Tajlandii.
Miejsca przeznaczone na projekt były kiedyś częścią biura i zajmowały pierwsze i drugie piętro. Było też miejsce na zewnątrz, które można włączyć do kawiarni.
Na pierwszym piętrze znajduje się kawiarnia, lada z jedzeniem i jadalnia zaprojektowane jako otwarte, ciągłe przestrzenie. Na drugim piętrze znajdują się dwie sekcje - przestrzeń coworkingowa i prywatne biuro.
Projekt fasady miał zachować tożsamość i urok budynku, zachowując wiele jego elementów, w tym stare szklane panele. Do nich dodano naturalne materiały, aby zachować wygląd oryginalnej struktury. Wokół baru umieszczono rośliny, aby nadać wnętrzu świeży charakter, a drewniane panele zwiększają poczucie przytulności.
„W ciągu dnia Storyline Café jest naturalnie oświetlone, ale w nocy sztuczne oświetlenie przekształca go w osobliwy bar, który zupełnie nie przypomina kawiarni” - wyjaśnia Sekino. „W zależności od czasu wizyty klienci mogą mieć inne doświadczenia w tym samym miejscu.”
Kredyty Story
Tekst przez Marc Almagro
Obrazy autorstwa Spaceshift StudiO
Ta historia pojawiła się po raz pierwszy w magazynie FORM.