Off White Blog

Massimo Ferragamo o produkcji wina w kurorcie Castiglion del Bosco

Może 4, 2024

Posiadłość o powierzchni 2000 hektarów w Castiglion del Bosco znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO

Castiglion del Bosco ma słynnego nowego właściciela o uznanym nazwisku. Jako prezes Ferragamo, urodzonego we Florencji, Massimo Ferragamo z USA, najmłodszego potomka domu mody Salvatore Ferragamo, zapuścił się w stronę najmniej oczekiwanej (branży mody), ale najbardziej zaskakującej (pochwal ją włoską miłością do „la dolce vita” ”) druga kariera - w świecie winiarstwa i gościnności w winiarskim kurorcie Castiglion del Bosco.

Położona w Toskanii posiadłość o powierzchni 2000 hektarów w Castiglion del Bosco jest wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, co oznacza, że ​​pasją Ferragamo mogła być początkowo miłość do wina i owoców winorośli, ale ostatecznie wymagania posiadania Światowego Dziedzictwa Witryna oznaczała, że ​​syn domu mody Ferragamo musiał zmienić hotelarza, aby odnowić wiele budynków w 800-letniej posiadłości w Montalcino w Toskanii.


Massimo Ferragamo, najmłodszy potomek domu mody Salvatore Ferragamo, zamienił swoją pasję do wina w drugą karierę - hotelarz winiarski w kurorcie Castiglion del Bosco w Toskanii.

Na jego nadgarstku zabytkowy chronograf Vacheron Constantin, pamiątka po rodzinie Ferragamo

Wyłącznie: Massimo Ferragamo o produkcji wina w kurorcie Castiglion del Bosco

Ferragamo z siedzibą w USA często podróżuje do kurortu winiarskiego w Toskanii przez wiele miesięcy w roku i podczas niedawnej wizyty w Singapurze rozmawiał wyłącznie z OFFWHITEBLOG o swoich zamiłowaniach do wina, restauracji i wspaniałego dziedzictwa regionu.


Jak przejść od szlachetnych wyrobów skórzanych do produkcji wina?

Bardzo łatwo, chodzi o przedmioty, które mówią o wyjątkowym doświadczeniu: degustacja i picie dobrego wina należy do tej kategorii. W mojej decyzji był także element emocjonalny, lubię zbierać wyśmienite wina i zawsze byłem zaintrygowany tą historią. 800-letni Montalcino w Toskanii łączył oba te elementy.


Mieszkam w Nowym Jorku, ale podczas jednej z moich wielu wizyt w Toskanii natknąłem się na region, którego nie znałem zbyt dobrze - Montalcino w Val d’Orcia. W 90% przypadków najbardziej bajeczne wina pochodzą z najpiękniejszych miejsc, w tym przypadku z owoców winorośli produkowanych jest słynne wino Brunello di Montalcino.

Łącząc moje zainteresowanie projektami restauracyjnymi w starszych winnicach, znaleźliśmy Castiglion del Bosco, winnicę o powierzchni 2000 hektarów z 60 hektarami winnic, dzięki czemu jesteśmy piątym producentem spośród 240 producentów. Miał świetną przeszłość, ale musiał zostać przywrócony do poziomu, na którym mógł ponownie produkować najlepsze wina we Włoszech.

To jest twoja druga kariera, jakie doświadczenie wnosisz w zakładanie osiedla i przekształcanie go w ośrodek wypoczynkowy?

Widziałem posiadłość w złym stanie, ale miałem wizję tego, co może się stać. Miała wspaniałą przeszłość, wytwórnia win była jednym z siedmiu pionierów nazwy Brunello di Montalcino i produkowała wina od wczesnych lat XX wieku, a przez kilka dziesięcioleci miała pecha, przez który przechodziła przez różnych właścicieli. Obiekt taki jak Castiglion del Bosco musiał zostać pielęgnowany i przywrócony do życia.

Po pierwsze odziedziczyliśmy wina Brunello di Montalcino pozostawione na pięć lat w piwnicy. Po drugie, wszystkie inne budynki i domy zostały zniszczone, ponieważ wszyscy rolnicy opuścili je w latach 50. i 60. Wreszcie, kierował mną pomysł, aby wszystkie te części współpracowały ze sobą i ze sobą.

Mieszkam w Ameryce przez ostatnie 20 lat i mogę powiedzieć, że oprócz codziennej działalności Domu Ferragamo, nasze biuro było jak biuro podróży, przyjaciele dzwonili z pytaniem, gdzie mam iść, co powinienem zrobić. Poza tym dowiedziałem się, że komentarze z tego doświadczenia, gdy wrócili, zawsze były podobne: że Toskania była piękna, ale dom nie był klimatyzowany ani pozbawiony pewnych stworzeń; lub że jedzenie było świetne, ale zawsze czegoś brakowało.

Prawdopodobnie wchłaniałem te informacje przez wiele lat, ale nie zdawałem sobie sprawy, nie lubiłem nazywać tego ośrodkiem, ale chciałem mieć miejsce, w którym ludzie mogliby przyjechać i zostać i mieć bardzo dobre wrażenia, byłem napędzany faktem, że ja chciałem postawić ludzi w pierwszym rzędzie, aby doświadczyli wszystkiego, co oferuje Toskania, w tym jej autentyczności.

Jak opisujesz Castiglion del Bosco?

Castiglion del Bosco składa się z trzech elementów - winnicy, która jest sercem projektu. Gościnność na wysokim poziomie, nie wystawna, ale autentyczna dla Toskanii; Wreszcie 18-dołkowe pole golfowe, na którym wykorzystaliśmy piękne pola - jedyne prywatne pole golfowe we Włoszech. Więc ludzie przyjeżdżają do nieruchomości, aby się zatrzymać i cieszyć się wieloma z oferowanych przez nas zajęć, a więc nieruchomość powraca do dobrego stanu - gdybyśmy zrobili tylko wino, nie mielibyśmy okazji przywrócić wioski i kościoła freski z 1350 roku. Masz obowiązek go przywrócić. 50 lat temu były to pola uprawne i żyły w innej epoce, dziś musisz dać temu cel, aby znów zaczął żyć.

Winnica i ośrodek hotelowy to nie to, co zwykle łączy się ze sobą, skąd masz ten pomysł?

Każdy mój pomysł był podyktowany tym, co znalazłem.Miałeś wszystkie te stare budynki w chronionym obszarze dziedzictwa UNESCO. Budynki upadały, a teren był taki, jak go zastałeś, uwięziony w czasach XV wieku, winnice, a nawet opuszczony kościół z freskami z lat 50. XIX wieku. Jak można zachować to wszystko? W chronionym obszarze dziedzictwa nie można budować nowych budynków, można przywracać tylko te istniejące. Po stronie wina było jasne, że potrzebowaliśmy nowego zakładu winiarskiego, ponieważ stare obiekty nie sprzyjały już nowoczesnemu wytwarzaniu wina, które jest bardzo precyzyjne i wymagało nowych technologii, takich jak kontrola klimatu. W międzyczasie zachowaliśmy dobre winorośle w wieku od 6 lat do 15 lat i zastąpiliśmy winoroślami, których 45 lat już nie produkowało.

Zadałem sobie pytanie, co możemy zrobić, aby przywrócić je do użytku, ponieważ część konserwacji i wstrzyknięcia im życia wymaga ich ponownego użycia, dlatego powstał ośrodek - pomysł na przekazanie prawdziwej Toskanii ludziom.

Czy był to rodzaj snu, który zawsze miałeś, czy może było to coś, o czym słyszałeś, jak mówił twój ojciec, a potem stało się ono Twoim?

Nie, myślę, że zawsze mieliśmy szczęście, ponieważ dorastałem na obrzeżach Florencji, więc zawsze byłem otoczony zielenią. Moimi placami zabaw były lasy, moi bracia budowali małe wózki do ścigania się po zboczach w dziczy, zawsze byliśmy na zewnątrz grając w piłkę nożną i nigdy tak naprawdę nie myślałem, że rozwinę w sobie pasję do wina na takim poziomie, jaki posiadam i ponownie, Toskania zawsze była moje serce. Myślałem, że będę miał znacznie mniejszą posiadłość, ale kiedy nadarzyła się okazja, czułem się prawie jak obowiązek.

Jestem człowiekiem rodzinnym i według większości moich badań wizyty w toskańskich winnicach nie są przyjazne dla dzieci… co robią dzieci, gdy dorośli piją wino?

Dobre pytanie. Sam jestem człowiekiem rodzinnym, więc miałem to na uwadze. Castiglion del Bosco może być zorientowany na pary lub mogą przyjść całe rodziny. Zajęcia dla dzieci są poranne i popołudniowe, mamy klub dla dzieci, inicjatywy dla dzieci, a nawet farmę, na której można pogłaskać zwierzęta, i to jest najbardziej fascynujące, ponieważ większość dzieci w mieście widziała zwierzę w swoim życiu!

Istnieją również obiekty do pływania, tenisa, piłki nożnej i naturalnie szerokie otwarte pola do biegania i gry. Po pewnym wieku mogą grać w golfa, jeździć na rowerze lub wędrować. To powiedziawszy, trudny teren do jazdy na rowerze, musisz uzyskać przewodnika, szczególnie gdy zjeżdżasz z góry, myśląc, że to fantastyczne, ale większość nie zastanawia się, jak jechać z powrotem, więc mamy numer, pod którym możesz zadzwonić konsjerża i mogą przyjść po ciebie.

Wracając do pokonanego kurortu prawdopodobnie nie zrobię tego chętnie… Chińczycy piją więcej wina, czy odkryliście, że ich palety różnią się od eurocentrycznych, czy po prostu podążają za tym, co jest dobre, ponieważ zachodni świat uważa, że ​​tak jest?

Nie wierzę, że jestem ekspertem i nie zmienię odpowiednio moich win. Robimy nasze wina, ponieważ w nie wierzymy i mamy nadzieję, że ludzie je lubią. Istnieje wiele zmiennych, nawet w Nowym Jorku, różne nawyki. Na przykład, kiedy byłem młody, dorośli jedli dżin z tonikiem i negroni na obiad, co zmieniło się drastycznie.

Dziś nie wszystkie miejsca w Azji są takie same, w niektórych miejscach jest pewne wyrafinowanie bardziej niż w innych, oczywiście te, które dopiero zaczynają skłaniać się ku znanym nazwom - czasem nawet „droższe jest lepsze” to koncepcja, którą będą mieli w głowie - ale nie dotyczy to win włoskich, ponieważ mamy szerszą gamę cennych, wspaniałych win w tej cenie.

Osobiście uważam, że jest to kwestia jedzenia, ponieważ w niektórych przypadkach jest trudniej w Azji, gdzie jedzenie jest bardziej pikantne lub używa więcej ziół i znieczula podniebienie do degustacji wina, ale wszystko to będzie ewoluować. Nie ma czerni ani bieli. Im bardziej go smakują, tym bardziej chcą pić wino.

Czy w tej części świata bardzo rzadko łączymy wina z naszymi posiłkami z powodu wspomnianych wcześniej problemów smakowych, czy masz jakieś pomysły, jak łączyć wina i włączyć je do naszych rutynowych posiłków?

Sprawię, że wiele osób będzie niezadowolonych z tego stwierdzenia, ale uważam, że parowanie jest przereklamowane i nie powinno nawet wchodzić w równanie, ponieważ jeśli masz dobre wino, możesz cieszyć się nim podczas kolacji z przyjaciółmi, niezależnie od tego, co masz. Chodzi o to, jak ci się podoba, nie ma powodu, by mieć obsesję na punkcie parowania. Osobiście wybieram pory roku: kiedy jest zimno, czerwony. Kiedy jest gorąco, oba.

To naprawdę zależy od tego, czy chcesz się odświeżyć, czy wystarczy szampan lub biel, czy mając cygaro z przyjaciółmi, w grę wchodzi czerwień. Mit parowania jest czymś, co powinno trochę odpocząć, ponieważ to powiedziałem, mam całkowity szacunek dla wspaniałych szefów kuchni i sommelierów, którzy starają się łączyć ze sobą elementy, które się uzupełniają.

Na koniec, czy masz jakieś plany włączenia warsztatu rzemieślnika ze skóry do jakiegoś zakątka posiadłości?

Nie, nie należy dodawać komplikacji do czystego wrażenia - wino bardzo różni się od tego, co oferujemy w Ferragamo, a jeśli chcą doświadczyć zakupów, organizujemy również zakupy we Florencji. To, co mamy, to mały sklep na osiedlu, którego kuratorem jest moja żona, gdzie znajduje niemarkowskie rzeczy od niezależnych rzemieślników z Toskanii, na pewno nie będziemy próbować nie mieszać i nie psować autentycznego toskańskiego doświadczenia.

Ferragamo z 2018 Brunello Montalcino Zodiac Dog

W ciągu 13 lat Castiglion del Bosco Massimo Ferragamo znalazł się w pierwszej piątce spośród 240 posiadłości produkujących Brunello di Montalcino, czerwone włoskie wino zawierające wyłącznie winogrona Sangiovese. Od winnicy po piwnicę z winami majątek produkuje 20 000 skrzynek wina rocznie. Jakość produkcji jest szczegółowa i dbałość o to, aby wiele win zostało sklasyfikowanych na 90 lub więcej punktów w ocenach Roberta Parkera ds. Wina, gdzie 90–95 wskazuje „wybitne”, a wszystko powyżej „niezwykłe”.

Castiglion del Bosco z Ferragamo stworzył limitowaną edycję linii Zodiac na rynek chiński, poświęcając swoją najlepszą pojedynczą winnicę wyłącznie produkcji win zodiaku Brunello di Montalcino Riserva „Zodiac”. Podczas wywiadu z Massimo Ferragamo OffWhiteBlog pobrał próbki nowego psa zodiaku. Brunello di Montalcino Riserva DOCG 2010 Zodiac Rooster od 2016 roku otrzymał 99 punktów od słynnego krytyka wina Jamesa Sucklinga.

Powiązane Artykuły