Off White Blog
Rynek sztuki w Birmie: duma i uprzedzenie

Rynek sztuki w Birmie: duma i uprzedzenie

Kwiecień 26, 2024

Birma jest zarówno ziemią błogosławioną, jak i nędzną. Obdarzony bogactwem zasobów naturalnych Birma jest jeszcze bardziej pobłogosławiona przez swoją populację. Położenie geograficzne między Indiami a Chinami spowodowało, że kraj czerpie korzyści z tych dwóch cywilizacji, nie ulegając ani jednej, ani drugiej. Od złotego wieku Królestwa Pogańskiego do dynastii Konbaung - ostatniej dynastii, którą pokonali Brytyjczycy - Birma rozwinęła niezwykle wyrafinowaną cywilizację i kulturę.

Jednak wojna domowa i katastrofalna polityka gospodarcza sprawiły, że kraj ten jest jednym z najbiedniejszych na świecie pod względem PKB na mieszkańca, edukacji i infrastruktury. Co więcej, w ciągu 50 lat narzuconego izolacjonizmu międzynarodowe media przekazały częściowe i stronnicze informacje. W tym kontekście przeważa wiele uprzedzeń i aż do niedawna można było usłyszeć następujące trzy znaczące wyroki:

1. Birma jest biednym krajem, dlatego nie ma tradycji sztuk wizualnych;


2. system edukacji został zrujnowany w czasie reżimu wojskowego, w związku z czym artyści nie są dobrze wyszkoleni i są samoukami;

3. z powodu surowej cenzury Malarze z Myanmaru reprezentują tylko piękne krajobrazy i tradycyjne sceny, aw Birmie nie ma sztuki współczesnej.mmt-nj-2-generacje-galerzystów

Przeciwnie, Birma ma długą tradycję sztuki aż do średniowiecza, podczas gdy Europa przeżywała regres kulturowy, rzemieślnicy i artyści z królestwa pogańskiego tworzyli piękne artefakty, obrazy religijne i rzeźby. W XIX wieku portrety rodzinne zostały zamówione przez króla i rodziny bogate. W czasach kolonialnych Birmańczycy byli bardzo otwarci na naukę nowych technik, takich jak akwarela.


Po drugie, tak, system edukacji został zrujnowany podczas reżimu wojskowego, który trwał od 1962 do 2010 roku, ale nie było systematycznej eksterminacji artystów, takich jak podczas rewolucji kulturalnej w Chinach czy reżimu Czerwonych Khmerów w Kambodży. Studenci byli właściwie przeszkoleni na uniwersytetach w Yangon i Mandalay. Ponadto tradycyjny system uczenia się pod kierunkiem mistrza-mentora utrzymywał się w systemie uniwersyteckim wprowadzonym przez kolonializm. Nawet gdy kraj był hermetycznie zamknięty, a podróże ograniczone, artyści zawsze starali się zdobyć książki i informacje na temat ewolucji sceny artystycznej za pośrednictwem dyplomatów i przedstawicielstw zagranicznych.

I wreszcie, przechodząc do cenzury efektów, sztuka wciąż znalazła światło słoneczne i stała się wektorem wolności wypowiedzi dzięki efemerycznym formom sztuki, takim jak przedstawienia i instalacje, którym udało się wymknąć spod kontroli cenzorów poprzez tajemnicze przedstawienia. A ponieważ artyści mieli bardzo mało możliwości podróżowania za granicę, modernizm i współczesne formy sztuki rozwinęły się w bardzo wyjątkowy sposób, głęboko zakorzenione w lokalnym duchu.

Dzisiaj Myanmar został ogłoszony obiecującym nowym rynkiem sztuki, choć lokalni artyści wciąż uważają, że scena wciąż się zmienia, a rynek sztuki jest bardzo niezrównoważony; aby wymienić tylko kilka, Myanmar z pewnością nie ma publicznych projektów, które mogłyby wesprzeć i utrzymać współczesnych artystów; ochrona artystów jest również niewielka; i nie ma żadnych instytucji. Żaden z głównych aktorów zachodniego rynku sztuki, taki jak domy aukcyjne i muzea, galerie prezentujące międzynarodowych artystów, uznani na całym świecie krytycy sztuki i kuratorzy, nie znajduje się w Myanmarze. Jednak w Yangon istnieje lokalny rynek sztuki, na który składają się utalentowani artyści, przestrzenie artystów, galerie i pasjonaci kolekcjonerów. Chociaż od wielu lat jest odłączony od międzynarodowego rynku sztuki, rynek ten jest aktywny z wieloma wystawami i wydarzeniami organizowanymi przez lokalnych artystów.

Tak, są frustracje i komplikacje oraz wiele do zrobienia. Ale ja jestem optymistą.

* Marie-Pierre Mol ma tytuł magistra historii sztuki azjatyckiej w LASALLE College of the Arts. Jest współzałożycielką Intersections, galerii sztuki w Singapurze specjalizującej się w sztuce współczesnej z Birmy.


Tam, gdzie rosną dyrektywy — raport z obłąkanego miasta [eng sub] (Kwiecień 2024).


Powiązane Artykuły