Off White Blog
Profil: JR, artysta ludowy

Profil: JR, artysta ludowy

Może 7, 2024

Narzędzia mogą być proste - papier i klej - ale pomysł jest genialny. Rób portrety ludzi i natychmiast drukuj je na gigantycznych plakatach, które możesz następnie wkleić w dowolnym miejscu, używając pasty pszennej i pędzla, aby podzielić się pomysłem, projektem lub doświadczeniem. W ten sposób uczestnicy dostosowują grafikę. Więcej niż zdjęcie, to, co fascynuje 32-letniego artystę JR, to proces artystyczny i zaangażowanie ludzi. Nasi przyjaciele w Art Republik przybliż nam historię tego artysty, którego nazywają „Artystą ludu”.

Wspólna przygoda, każdy z jego projektów wymaga udziału publiczności, w której ludzie odgrywają istotną rolę nie tylko jako widzowie, ale także stają się podmiotami i aktorami, którzy decydują, jak duży wpływ będzie miała instalacja fotograficzna. Rozpoczęty w 2011 r. Po zdobyciu nagrody TED, która otrzymała dotację w wysokości 100 000 USD na realizację jednego pragnienia zmiany świata, jego projekt „Inside Out”, który zaprosił ludzi do włączenia się w dzieło sztuki, z wykonaniem ich zdjęć przez JR lub jego zespół lub wysyłając do niego własne portrety do wydrukowania, zaczął żyć własnym życiem, rozprzestrzeniając się na społeczności, w których nigdy nie stawał na nogi.

Obecnie, z udziałem ponad 200 000 uczestników w ponad 130 krajach na całym świecie, stał się być może największym na świecie projektem artystycznym opartym na uczestnictwie i dowodem na to, że sztuka jest potrzebna w miejscach, których nigdy sobie nie wyobrażamy, nawet wśród ludzi walczących o przetrwanie. I nie tylko na to patrzą - robią to. „Pojęcie własności obejmuje większość moich projektów”, zauważa JR. „W przypadku„ Inside Out ”publiczność i uczestnicy są lokalni - to ludzie tworzący projekt artystyczny i wyrażający się w swoich społecznościach w skali globalnej. Po zakończeniu pracy należy ona do ludzi i środowiska. Ludzie mogą go zburzyć czy nie. „Inside Out: Tunezja” to doskonały przykład wolności słowa w mojej pracy. Mieszkańcy zerwali plakaty, po raz pierwszy od dłuższego czasu próbując demokracji. „Inside Out” pomogło setkom tysięcy ludzi na całym świecie w wypowiedziach na ich twarzach ”.


JR stworzył unikalny model oparty na wolności finansowej i autonomii. Poza rzadkim wyjątkiem odrzuca oferty sponsoringu korporacyjnego, odmawiając wsparcia ze strony marek, instytucji i organizacji pozarządowych. Dlatego przekazał pieniądze z nagrody TED fundacji, którą utworzył, która prowadzi programy społeczne w miejscach, w których pracował w niekorzystnej sytuacji, i zamiast tego sfinansował „Inside Out”, sprzedając sześć zdjęć za 850 000 $. Nauczył się, jak manipulować rynkiem sztuki, aby służył swoim celom, a jego pokazy w galerii są w rzeczywistości środkiem do celu. Fotografowanie jego instalacji w ich otoczeniu w celu wytworzenia obrazów, które mają być sprzedawane w galeriach sztuki, pozwala mu zebrać pieniądze potrzebne na montaż dużych publicznych projektów fotograficznych, oddając hołd bezimiennym, niewidocznym i niezrozumianym. W ten sposób może pozostać blisko ludzi i na ulicach w największej galerii sztuki na świecie, przyciągając uwagę przechodniów, którzy nie są typowymi gośćmi muzeum.

GEP_JR6

The Wrinkles of the City, Los Angeles, Oeil froisse 3, 2011, JR

„Publiczne wyświetlanie pracy to najlepszy sposób, aby wiele osób zobaczyło ją” - przyznaje. „Uwielbiam łączyć się z architekturą miasta zamiast robić największe zdjęcia. Moja praca należy do wszystkich, ponieważ nie mam własności publicznej. Po wklejeniu czegoś praca zależy od otoczenia. Ale moja praca publiczna rodzi książki, które znajdują się w bibliotekach i sklepach oraz prace galerii, które kończą w muzeach i w rękach kolekcjonerów. Nie współpracuję z markami ani firmami, aby zachować kreatywną kontrolę nad moją pracą. Sprzedaję galerie, aby sfinansować przyszłe projekty. To najczystszy model, jaki do tej pory znalazłem ”.


Działając jako świadek społeczności, proces artystyczny JR stał się platformą dyskursu politycznego, kiedy wkleja swoje plakaty w rzeczywiste krajobrazy kryzysów i szuka zaangażowania ludności, których broni. Zajmuje stanowisko i zmusza nas do zobaczenia rzeczy, które wolelibyśmy zignorować. Jego praca zawsze dotyczyła łączenia ludzi i możliwości koegzystencji. Odkrył jednoczącą moc sztuki po francuskich zamieszkach w 2005 r. Wszystko zaczęło się od kontrowersyjnej, nieautoryzowanej wystawy ulicznej „Portret pokolenia”, gdzie fotografował mieszkańców getta Les Bosquets w zubożałym Montfermeil i Clichy-sous-Bois w przedmieścia Paryża, a następnie wkleiły ich portrety w burżuazyjnych dzielnicach stolicy. Jego zdjęcia podmiejskiej młodzieży robiącej groteskowe i śmieszne twarze jako karykaturę rozwścieczonych odmieńców, przekształconych w gigantyczne plakaty, ujawniły ich istnienie i pozwoliły im odzyskać kontrolę nad swoim wizerunkiem po tym, jak ich prasa została zniszczona przez prasę.

Od tego czasu mury publiczne stały się naturalną przestrzenią do pracy JR. W Brazylii w ramach projektu „Women Are Heroes” podkreślającego godność kobiet często będących ofiarami wojny, ubóstwa i ucisku w dotkniętej ubóstwem, uzależnionej od narkotyków i przestępczości Morro da Providência favela w Rio de Janeiro, stworzył obrazy, które duże, że nie można ich zignorować i przyciągają uwagę mediów, umożliwiając tym samym wysłuchanie głosów i historii ludzi.

GEP_JR7

28 milimetrów: kobiety są bohaterami, akcja w slumsach Kibera - przejazd pociągu 6 - Kenia, 2009, JR


JR, mistrz manipulacji obrazami w kontekście, działa w zasadzie w skali bloku miejskiego lub całej okolicy, zawsze dostosowując się do architektury obszaru dopasowanej do jego wielkiego oka do kompozycji i inscenizacji.Ciesząc się, że jest wszędzie, ale nigdzie naraz, pozostaje nieuchwytny i ostrożnie ukrywa swoją tożsamość, ukryty w swoich charakterystycznych czarnych okularach przeciwsłonecznych i kapeluszu fedora i idąc tylko pod swoim pseudonimem, ponieważ uważa, że ​​jego portrety dotyczą miejsc, które odwiedza i ludzi w nich nie on. A ich narracje zawsze będą silniejsze niż jego.

Chociaż JR może mieć siedzibę w Paryżu i Nowym Jorku, jest ciągle w drodze. Pokrył ściany, podłogi i dachy przestrzeni publicznych i zewnętrznych gigantycznymi fototapetami, czasami nielegalnie w formie obywatelskiego nieposłuszeństwa, w ponad 8 000 miejscach na całym świecie, w tym w zabytkach takich jak Panteon w Paryżu, balet Nowego Jorku David H Koch Theatre, Times Square, opuszczony szpital dla imigrantów na wyspie Ellis, kontenerowiec w Hawrze, kładka dla pieszych w Hongkongu, drewniane konstrukcje nad morzem w Fukushimie po tsunami, które zniszczyło część elektrowni jądrowej, slumsy Nairobi , obie strony bariery separacyjnej Izrael-Zachodni Brzeg oraz budynki i billboardy w Tunisie tuż po ustąpieniu dyktatora Zine al-Abidine Ben Ali. Lista jest długa: Republika Południowej Afryki, Sudan, Sierra Leone, Haiti, Kuba, Turcja, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Chiny, Kambodża i Indie. Wyjaśnia: „Na początku przyciągało mnie to, co słyszałem w mediach. Poznanie populacji i praca z nimi przy wklejaniu ich portretów zmienia sposób, w jaki postrzegasz siebie, i pomaga miejscowym odzyskać własność ich tożsamości. Media często zniekształcają to, co dzieje się w odległych lokalizacjach świata. Uczę się z pierwszej ręki i pomagam społecznościom odzyskać kontrolę nad swoją reputacją. ”

JR zawsze wprowadza element zaskoczenia, pojawiający się tam, gdzie ludzie najmniej go oczekują, ale celowo wybiera miejsca i starannie przygotowuje swoje zdjęcia. Jego trwający projekt Pantheon, finansowany przez prywatnego patrona, jest wyjątkowy, ponieważ zamiast zwykłych gigantycznych reklam umieszczanych przez luksusowe marki w celu zamaskowania budowli miasta, które pomagają sfinansować remonty, przykleił ogromną osłonę otaczającą bęben kopuły i wnętrza pomnika tysiące anonimowych portretów wykonanych w mobilnej kabinie fotograficznej lub przesłanych do niego za pośrednictwem jego strony internetowej. W ten sposób masy mogą wreszcie pocierać ramiona wspaniałymi ludźmi z Francji, takimi jak Voltaire czy Victor Hugo, pokazując, że ludzie są równi.

28 milimetrów - Women Are Heroes, Action dans la Favela Morro da Provide ݂ ncia, Favela de Jour, Rio de Janeiro, Bre ݁ sil, 2008

28 milimetrów - kobiety są bohaterami, akcja w faveli Morro da Providencia - Favela za dnia - Rio de Janeiro, Brazylia, 2008, JR

JR, skromnego pochodzenia, urodził się w 1983 roku na zachodnich obrzeżach Paryża jako matka Tunezji i ojciec mieszanego europejskiego dziedzictwa i nigdy nie studiował sztuki. W wieku 12 lat zaczął pracować na weekendowych targach ulicznych, pomagając starszym sprzedawcom rozładowywać ciężarówki, a jako nastolatek często był aresztowany za nieletnie wykroczenia. Potem zaczął robić graffiti, znakując swoje imię na ścianach, dachach i pociągach metra, zanim rzucił szkołę średnią. Pracował w dziwnych pracach i chodził na zajęcia, aby ukończyć dyplom. Wspomina: „To był świat graffiti i odkrywanie ukrytych wnęk i szczytów Paryża, a wszystko to:„ Byłem tutaj. Ja istnieję. ”„ Kiedy miał 17 lat, znalazł aparat Samsunga typu point-and-shoot, który ktoś zostawił w paryskim metrze, zaczął fotografować siebie i swoich przyjaciół, tagując i trzymając spraye, i wkleił kserokopie swoich zdjęć nazwał „Expo 2 Rue” (wystawa uliczna), swój pierwszy zorganizowany projekt.

„Udokumentowałem te eskapady za pomocą tej kamery i chciałem podzielić się nimi bezpośrednio z ludźmi” - mówi JR. „Wydaje mi się, że tak właśnie znalazłem mój nośnik papieru i kleju. Wkleiłem moje portfolio fotografii na ulicach Paryża i całej Europy. Pozwoliło mi to wyciąć tradycyjny świat galerii i uzyskać zatwierdzenie mojej pracy przez tę branżę. Byłem w bezpośrednim kontakcie z opinią publiczną. A kiedy obrazy zostały porysowane lub zmyte, moja otagowana ramka pozostała: byłem tutaj. ” Po kłopotach z władzami francuskimi badał sztukę uliczną w całej Europie, po czym wrócił do Paryża, aby opowiedzieć historie innych ludzi. Więc chociaż mógł zacząć wklejać na ulicach w 2000 roku; teraz, wklejając prace innych ludzi, faktycznie otacza ich imiona i zapewnia im środki do wyrażania siebie.

JR opisuje swój proces twórczy: „Mój przedmiot jest najważniejszy przy rozpoczynaniu nowego projektu. Moja praca dotyczy ludzi - określonej populacji. Przygotowanie do produkcji dla każdego dużego projektu zajmuje najwięcej czasu: jaka jest historia ludzi? Jakie znaczenie ma to miasto w połączeniu z ludźmi? Muszę się upewnić, że ludzie są nawet zainteresowani udziałem w mojej pracy, ponieważ po zakończeniu wklejania praca należy do tego społeczeństwa. Odwiedzam to miejsce kilka razy, zanim zaczniemy wklejać. Moja praca dotyczy przede wszystkim przeszłości i teraźniejszości kulturowej podmiotu. Po drugie, chodzi o reakcje, które wywołuje wśród opinii publicznej. ” Jego zadaniem jest zadawanie pytań, ale nie udziela odpowiedzi.

GEP_JR3

Imigranci zamierzają wrócić do punktu wyjścia, revu par JR, USA. 2014, JR

Wykorzystując moc Internetu i mediów społecznościowych, wykorzystuje je do budowania zespołów i gromadzenia wolontariuszy do swoich projektów, a nawet czerpie inspirację z tego, co ludzie piszą o jego pracy. „Media społecznościowe są bardzo ważne dla mojej pracy i obserwujących, szczególnie na Instagramie” - zauważa JR. „Pozwala mojej pracy swobodnie podróżować po świecie. To nowy typ przestrzeni publicznej.Najbardziej podoba mi się to, że mogę zbierać ludzi i znajdować ściany za pośrednictwem Instagrama. Zawsze znajduję kogoś, kto pisze komentarz i którego okno wychodzi na ścianę, którą wklejam… świat jest taki mały! Mam również szczęście, że moi bliscy przyjaciele i rodzina tworzą mój zespół i jesteśmy elastyczni, aby wszystko działało szybko ”.

Po niedawnym zamknięciu dwóch wystaw w kwietniu ubiegłego roku w Hong Kong Contemporary Art Foundation i Galerie Perrotin w Hongkongu, JR właśnie wydała „The Ghosts of Ellis Island”, książkę stworzoną z rysownikiem Artem Spiegelmanem, a także premierę „Les Bosquets”, jego najnowszego film krótkometrażowy we współpracy z Lauren Lovette, Lil Buck, New York City Ballet, Paris Opera Ballet i Pharrell Williams na festiwalu filmowym Tribeca. Połączenie archiwów wideo, choreografii i zeznań. Film jest kontynuacją „Portreta pokolenia”. W przygotowaniu jest solowy pokaz we wrześniu w Galerie Perrotin w Paryżu oraz krótki film i książka na temat „Unframed - Ellis Island”. Podsumowuje: „Czuję, że rolą artysty jest korzystanie ze swobody próbowania czegokolwiek bez strachu przed porażką. Wiele moich projektów i prac w pewnym momencie zwisa z jednego wątku, gdy wszystko może się rozpaść, ale wtedy myślisz, że wszystko będzie dobrze i będziesz się wspinać, i coś się uda - to nasze motto w studio. Jako artysta nie możesz bać się po prostu rzucić przedmiotami na ścianę i zobaczyć, co się trzyma ”.

JR Photo JR-ART.NET

Portret artysty

Kredyty Story

Tekst Y-Jean Mun-Delsalle

Fotografia © JR-ART.NET / Dzięki uprzejmości Galerie Perrotin


Śląska Karuzela - Katarzyna Gärtner i Kazimierz Mazur (odcinek 24) (Może 2024).


Powiązane Artykuły