Off White Blog
Raport: Damien Hirst Art Leaks Deadly Gas

Raport: Damien Hirst Art Leaks Deadly Gas

Może 1, 2024

Brytyjski artysta Damien Hirst jest niezwykle prowokujący i dzielący, ale najwyraźniej część jego prac może być zabójcza lub przynajmniej obrzydliwa. Znane dzieła sztuki (w zasadzie martwe i różnorodnie krojone zwierzęta przechowywane w gigantycznych czołgach), o których mowa w londyńskiej galerii Tate Modern, najwyraźniej cuchną… dosłownie. Naukowcy testujący nowy czujnik do zdalnego wykrywania gazu formaldehydowego (znany czynnik rakotwórczy) na wystawie w 2012 roku stwierdzili, że jego poziom jest znacznie wyższy niż prawnie dozwolony, pojawił się w zeszłym tygodniu.

Według raportu AFP wyniki zostały opublikowane w miesięczniku Metody analityczne. Naukowcy nalegali, aby nie wierzyli, że ich odkrycia wskazują na ryzyko dla społeczeństwa w jednej z najpopularniejszych atrakcji Wielkiej Brytanii, którą odwiedziło 5,8 miliona osób w 2014 roku.

„Stwierdzono, że zbiorniki są otoczone oparami formaldehydu, stale wydzielanymi do atmosfery (prawdopodobnie przez uszczelniacz), osiągając poziomy pięciu ppm (części na milion), o jeden rząd wielkości powyżej limitu 0,5 ppm ustanowionego przez ustawodawstwo ”, stwierdza streszczenie czasopisma.


Jedną z prac, która emitowała wysokie poziomy, była „Away from the Flock”, wystawa z 1994 r. Przedstawiająca baranka zakonserwowanego w roztworze formaldehydu w szklanym i stalowym pudełku.

Gaz wykryto także wokół „Matki i dziecka (podzielonego)”, pracy z 1993 roku, która składa się z czterech skrzyń zawierających cielę i krowę, każda podzielona na dwie części, chociaż dokładny poziom nie został podany w artykule w czasopiśmie.

Bez związku z zachowanymi zakrwawionymi dziełami Hirsta naukowcy znaleźli podobne wyniki w Pałacu Letnim w Pekinie, szczególnie w przypadku niektórych dzieł sztuki. W tym przypadku nie podano żadnych poziomów, a autorzy badania sugerują, że wyniki można winić za nowy lakier namalowany na starych pracach. To pokazuje, że formaldehyd znajduje się wokół nas, szczególnie w aplikacjach lakierów i tym podobnych w meblach. Zwykle tylko długotrwałe narażenie jest szkodliwe.


„Tate zawsze stawia na pierwszym miejscu bezpieczeństwo swoich pracowników i odwiedzających, a my podejmujemy wszelkie niezbędne środki ostrożności podczas instalowania i wystawiania naszych wystaw”, powiedział rzecznik Tate Modern.

„Prace te zawierały bardzo rozcieńczony roztwór formaldehydu, który był zawarty w szczelnie zamkniętych zbiornikach.”

W tym tygodniu Hirst odpowiedział na swojej stronie internetowej na badanie, które prowadził Pier Giorgio Righetti z Politecnico di Milano we Włoszech.

„Przeprowadzamy regularne testy, a nasi eksperci mówią nam, że na poziomach podanych w tym czasopiśmie twoje oczy płynęłyby strumieniowo i miałbyś poważny dyskomfort fizyczny. Żadne takie skargi nie zostały nam zgłoszone podczas pokazu - ani na żadnych innych pokazach lub stronach z pracami formaldehydowymi. Nie uważamy, aby społeczeństwo stanowiło jakiekolwiek ryzyko ”.

W oświadczeniu Righetti powiedział, że badanie „miało na celu przetestowanie zastosowania nowego czujnika do pomiaru oparów formaldehydu i nie uważamy, aby nasze odkrycia sugerowały jakiekolwiek ryzyko dla odwiedzających Tate Modern”.

Powiązane Artykuły