Singapur będzie najbogatszym krajem świata do 2050 roku
Badania pokazują, że do 2050 r. Singapur, Hongkong, Tajwan i Korea Południowa będą najbogatszymi gospodarkami świata w przeliczeniu na mieszkańca.
Badanie przeprowadzone przez giganta nieruchomości Knight Frank i Citi Private Bank, opublikowane w środowych mediach w Singapurze, pokazało również, że do 2050 r. Wielu milionerów w Azji nadal będzie przewyższać liczbę osób w Ameryce Północnej i Europie Zachodniej.
Singapur znalazł się na szczycie listy w 2010 r. I ma utrzymać się na pierwszym miejscu w 2050 r., Kiedy produkt krajowy brutto (PKB) państwa na poziomie miasta wyniesie 137 710 USD.
Będzie on prowadzony przez Hongkong (116 639 USD), Tajwan (114 093 USD) i Koreę Południową (107 752 USD), a USA zajmą piąte miejsce, spadając z trzeciego miejsca w 2010 roku.
PKB na mieszkańca w Singapurze w 2010 r. Wyniósł 56 532 USD, podczas gdy Hongkong (45 301 USD) - jedyna inna gospodarka azjatycka w pierwszej dziesiątce tego roku - zajął czwarte miejsce.
„Chociaż szybki wzrost PKB sam w sobie nie gwarantuje gwałtownego wzrostu liczby osób o wysokiej wartości netto, szybko rozwijające się gospodarki zapewniają kluczowe możliwości tworzenia bogactwa na dużą skalę”, napisał w badaniu Grainne Gilmore, szef brytyjskiego działu badań mieszkaniowych w Knight Frank.
Gilmore powiedział, że w regionie obejmującym Azję Południowo-Wschodnią, Chiny i Japonię jest obecnie około 18 000 „centa-milionerów” - tych o wartości co najmniej 100 milionów USD, a ponad 17 000 w Ameryce Północnej i 14 000 w Europie Zachodniej.
Oczekuje się, że do 2016 r. W Azji Południowo-Wschodniej, Chinach i Japonii będzie 26 000 centa-milionerów, w porównaniu z 21 000 w Ameryce Północnej i 15 000 w Europie Zachodniej, napisała, powołując się na dane z Ledbury Research.
W poszczególnych krajach Stany Zjednoczone będą prowadzić w 2016 r. Z 17 100 milionerami centa, ale oczekuje się, że Chiny podwoją swoją liczbę do 14 000.
„Deca-milionerowie z Azji Południowo-Wschodniej - posiadający aktywa o wartości 10 milionów USD lub więcej - przewyższają już liczebnie te w Europie i oczekuje się, że w nadchodzącym dziesięcioleciu wyprzedzą tych w Stanach Zjednoczonych”.