Szef Zadig & Voltaire przeprasza za chińską gaffe
Szef Zadig & Voltaire przeprosił za to, że chińscy turyści nie będą mile widziani w ekskluzywnym nowym hotelu planowanym przez firmę w Paryżu.
Założyciel firmy, Thierry Gillier, powiedział w zeszłym miesiącu w czasopiśmie branżowym WWD: „Wybieramy gości. Nie będzie na przykład otwarty dla chińskich turystów ”.
Od tego czasu artykuł został zmieniony w celu usunięcia odniesienia do chińskich turystów, a zamiast tego odnosi się do „ładunków turystów”.
Ale to nie powstrzymało oburzonych internautów publikujących gniewne wiadomości w mediach społecznościowych i na stronach internetowych w Chinach.
„To oczywiście dyskryminacja rasowa. Nie każdy Chińczyk jest nieuprawny, jest wielu innych, którzy są hodowani ”- powiedział jeden z użytkowników popularnego portalu Sina.com. „Myślę, że ta pretensjonalna marka straci ważny rynek, jeśli naprawdę odrzuci chiński”.
W oświadczeniu opublikowanym w czwartek Gillier powiedział, że uwagi zostały wyjęte z kontekstu i przeprosił za wszelkie spowodowane przestępstwa. „Te zgłoszone słowa nie odzwierciedlają ani mojego sposobu myślenia, ani mojej etyki” - powiedział.
„Moje uwagi były niewątpliwie niezdarne i wyrwane z kontekstu, rozumiem, że mogły skrzywdzić moich przyjaciół z Chin, Francji i innych krajów, i jest mi z tego powodu bardzo przykro”.
Hotel byłby „intymnym adresem”, powiedział oświadczenie, dodając, że Gillier „przyznaje, że wyraził się w niewłaściwy sposób, aby wyjaśnić, że jego hotel nie jest przystosowany do turystyki masowej”.