Off White Blog

Eco Resorts: Budynki, które leczą

Może 3, 2024

Eco Resorts: Budynki, które leczą

W 2005 roku aktor i działacz na rzecz środowiska Leonardo Dicaprio zakupił Blackadore Cay, niezamieszkaną wyspę położoną u wybrzeży Belize za 1,75 miliona USD. Transakcja była szeroko zgłaszana w mediach, podobnie jak jego kolejne plany budowy eko-kurortu. Ostatniej jesieni opublikował szczegółowe plany; „Blackadore Caye, Restorative Island” obejmie 36 domów na osiedlu, 36 bungalowów do rezerwacji i rezerwat przyrody, którego ukończenie planowane jest na 2018 rok.

Dicaprio buduje ośrodek we współpracy z Delos Living, deweloperem z Nowego Jorku, który specjalizuje się w projektowaniu wellness. Ale Blackadore Caye ma na celu odbudowę nie tylko swoich gości - projekt ma również na celu przywrócenie naturalnego środowiska wyspy. Smukła 104-akrowa wyspa ucierpiała z powodu wylesiania, przełowienia i erozji wybrzeża. Aby temu zaradzić, programiści planują przesadzić namorzyny, zastąpić gatunki inwazyjne gatunkami rodzimymi, ulepszyć glebę, a także stworzyć sztuczne rafy do hodowli ryb.

Plany wymagają również, aby ośrodek był zasilany wyłącznie z odnawialnych źródeł energii. Zainstalowane zostaną panele słoneczne, a także zakładowy zakład oczyszczania ścieków i wody deszczowej. „Głównym celem jest zrobienie czegoś, co zmieni świat”, powiedział Dicaprio dla The New York Times. „Nie mógłbym pojechać do Belize i zbudować na wyspie i zrobić coś takiego, gdyby nie pomysł, że może to być przełomowe w ruchu ekologicznym”.


Jednak pomimo tego, że środowisko jest nastawione na ochronę środowiska, mieszkańcy Blackadore Cay nadal będą czuć się komfortowo w swoich willach, które mają przynieść nawet 15 milionów USD. Domy inspirowane są ruinami Majów i są wyposażone w baseny bez krawędzi, zachody słońca i nowoczesny minimalistyczny styl dzięki uprzejmości architekta Jasona McLennana.

Projekt jest ostatnim, który wykorzystuje rosnący rynek ekoturystyki (nie wspominając o marce celebrytów), ale jego „zielone” ambicje budzą również pytania o zasadność ekoturystyki. W branży, która wiąże się z nieuniknionymi szkodami dla dzikiej przyrody i siedlisk przyrodniczych, a także zużyciem zasobów i produkcją odpadów, jak realistyczna jest idea wyspy „odbudowującej”?


„Naturalnie, sam rozwój budynków na obszarach uszkodzonych przez środowisko nie pomoże przywrócić poprzednich warunków”, mówi Jude Kasturiarachchi, dyrektor Jetwing Hotels, grupy hotelowej na Sri Lance, znanej z ekologicznych praktyk budowlanych. Mówi jednak, że projekt może pomóc w stopniowym przywróceniu środowiska do poprzedniego lub podobnego stanu, jeśli zostaną podjęte niezbędne kroki. To samo dotyczy osiedli mieszkaniowych zbudowanych w wrażliwym ekosystemie.

Jeden z ekologicznych ośrodków Jetwing, Jetwing Vil Uyana, znajduje się na terenach, które wcześniej były zaniedbywane. Dzięki delikatnemu podejściu projektowemu, prowadzonemu przez grupę architektów, inżynierów i ekspertów od nawadniania, projektowi udało się zregenerować pola ryżowe, lasy i szereg lokalnych gatunków zwierząt.

„Pierwsze dwa lata projektu zostały poświęcone wyłącznie stworzeniu mokradeł przed budową hotelu”, wyjaśnia Kasturiarachchi. Mówi, że nie sprowadzono tu żadnej importowanej gleby ani gatunków, chociaż niektóre miejscowe drzewa oraz flora przyciągająca ptaki i motyle zostały zasadzone podczas procesu odbudowy.


Od czasu pierwszej budowy w 2005 r. Jetwing uważnie monitorował różnorodność biologiczną i zauważył znaczny wzrost różnorodności gatunków (patrz ramka). „Stworzenie odrębnych typów siedlisk - mokradeł z trzcinami, wtórnymi lasami monsunowymi i ziemiami niełuskanymi - pozwoliło na współistnienie dużej liczby gatunków”, mówi Kasturiarachchi. Na przykład obszary leśne obsługują obecnie populację hodowlaną rezydentów Loris grey slim, po raz pierwszy zauważonych w październiku 2010 r.

Ale nawet gdy ośrodek jest zbudowany w zdrowym środowisku, monitorowanie różnorodności biologicznej jest ważne. W australijskim Southern Ocean Lodge, liderze w dziedzinie zrównoważonego rozwoju, Baillie Lodges przeprowadził dokładne badania flory i fauny przed budową. Stworzyli także strefy buforowe i kontrole dostępu w pobliżu siedlisk rybołowa i lokalnych ptaków siewek. Kiedy przyszedł czas na budowę, wyczyścili tylko 1% całkowitej powierzchni, a resztę objęli ochroną.

Wrażliwość na otaczające środowisko jest według Kasturiarachchi kluczowa, ale podobnie jak zrównoważone, wydajne zużycie energii. Oznacza to, w miarę możliwości, wykorzystanie lokalnych materiałów, energii odnawialnej i zarządzanie odpadami na miejscu. Ocean Lodge, położony na wyspie Kangaroo, zawiera drewno z recyklingu i lokalne ręcznie cięte wapienie. A projekt architektoniczny budynku, który ma niski profil nad krajobrazem i wydaje się unosić na klifach w zatoce Hanson, ma na celu uchwycenie bryzy z wody.

Loża jest również częściowo zasilana energią słoneczną i jest wyposażona w szczegółowy system zarządzania budynkiem, w którym zużycie energii w niektórych obszarach można wyłączyć w okresach poza szczytem. System filtrów Biolytix oczyszcza ścieki na miejscu, a słodka woda jest zbierana ze wszystkich powierzchni dachu. Operatorzy dążą do tego, aby woda deszczowa była samowystarczalna przez dziewięć na dziesięć lat.

Dotychczasowe strategie stosowane przez deweloperów w celu osiągnięcia nowych, ambitnych celów zrównoważonego rozwoju są rozdrobnione, a przepisy zmieniają się z miejsca na miejsce. Ale to może się zmienić.

Celem Delos Living jest, aby projekt willi w Blackadore Caye sprostał wyzwaniu Living Buildings. Obecnie najbardziej rygorystyczny na świecie standard zielonych budynków, Living Buildings dążą do uzyskania zerowego lub zerowego śladu dodatniej energii, dodatniej wody i dodatnich odpadów netto.

Budynki spełniające rygorystyczne kryteria Żywego budynku są uważane za regeneracyjne, ponieważ generują wystarczające korzyści dla witryny, otaczających społeczności i całego środowiska, wystarczające do zrównoważenia ich negatywnego wpływu. Ta zasada zainspirowała twórców z Blackadore Caye. „Idea w Blackadore Caye polega na przesunięciu koperty na to, co oznacza zrównoważony rozwój - przeniesieniu pomysłu poza świadomość ekologiczną na restaurację” - powiedział Scialla, założyciel Delos Living.

Jeśli międzynarodowy konsensus zostanie wypracowany wokół standardów takich jak Living Building Challenge, cele zrównoważonego rozwoju, takie jak te w Blackadore Caye, mogą nie wydawać się tak ambitne.

Do chwili obecnej zarejestrowano około 380 projektów Living Building Challenge w 23 krajach, w tym kilka prywatnych rezydencji. Na przykład dom w Auckland wytwarza tyle samo energii, ile mieszkają w nim ludzie, wytwarzając energię za pomocą zintegrowanych z dachem paneli słonecznych fotowoltaicznych i ciepłej wody. „Osiągnęliśmy Zero Energy w pierwszym roku, generując dwa razy więcej energii niż zużyliśmy”, mówi inżynier Jo Woods, który zbudował dom w Auckland z Shayem Brazierem.

Ale cele energetyczne nie były jedyną rzeczą napędzającą projekt domu; komfort był również najwyższym priorytetem. „Głównym powodem, dla którego zdecydowaliśmy się na budowę domu, było to, że chcieliśmy domu, w którym będzie wygodnie mieszkać”, mówi Woods. „Nie ma sensu minimalizować zużycia zasobów naturalnych, jeśli nie lubisz mieszkać w domu. Ale Woods uważa, że ​​nie musi być kompromisu. „Dzięki dobremu projektowi oraz zastosowaniu odpowiednich produktów i materiałów dom może być zarówno przyjazny dla środowiska, jak i komfortowy dla jego mieszkańców”.

Słowa Sophie Kalkreuth


Cleo - DOM (Może 2024).


Powiązane Artykuły