Ferran Adrià tworzy produkty dla PepsiCo
Choć światowej sławy hiszpański szef kuchni Ferran Adrià w tym miesiącu zamknie swoją legendarną restaurację El Bulli, zwykli ludzie będą mogli spróbować jego twórczego geniuszu za ułamek ceny i czekać, aż połączy siły z PepsiCo.
Gigant żywności i napojów ogłosił w czwartek partnerstwo, mówiąc, że Adrià pożyczy swój kreatywny, kulinarny geniusz wszystkim markom firmy na całym świecie.
El Bulli został pięciokrotnie uznany za najlepszą restaurację na świecie, a sam Adrià został również opisany jako najlepszy szef kuchni na świecie.
PepsiCo posiada nazwy takie jak Frito-Lay, Quaker, Tropicana i Gatorade.
Adrià został zatrudniony do stworzenia linii nowych „przekąsek”, opcji śniadaniowych i artykułów spożywczych, ze szczególnym naciskiem na zdrowsze wybory.
W swoim laboratorium żywności Adrià będzie miał za zadanie opracować naturalne techniki konserwujące i „poprawiające smak”, które również ograniczą zużycie tłuszczu i oleju.
W tym tygodniu Indra Nooyi, CEO PepsiCo, spędził czas w El Bulli, gdzie szef kuchni - który został opisany jako najlepszy na świecie ze względu na swoje mistrzostwo w gastronomii molekularnej - poprowadził warsztaty proponujące nowe pomysły smakowe, których szczegóły zostały zachowane.
Tymczasem partnerstwo handlowe i kulinarne nie jest zupełnie nieoczekiwane. W 2005 roku Adrià pomógł hiszpańskiej marce PepsiCo Tropicana, Alvalle opracować szereg schłodzonych zup warzywnych, takich jak gazpacho i 100-procentowe chipsy ziemniaczane na oliwie z oliwek Lay's Artesanas.
Partnerstwo handlowe zostało ogłoszone w przeddzień szalowania El Bulli.
Po 24 latach kierowania restauracją wyróżnioną gwiazdką Michelin, Adrià będzie serwować swój ostatni posiłek 30 czerwca i ponownie otworzy się w 2014 roku jako think tank gastronomiczny, Fundacja El Bulli.
W miesiącach i tygodniach poprzedzających zamknięcie El Bulli pisarze żywności i blogerzy zaczęli przesadzać z hiperbolą, odsłaniając to, co jeden rozczarowany pisarz na Slate.com nazwał „I Ate at El Bulli Piece” lub IAAEBP.
Noreen Malone zaznaczył, że popyt na miejsce w katalońskiej restauracji jest tak wysoki, że dwa miliony osób próbowało złapać rezerwację w ubiegłym roku, ale tylko 8000 zakończyło się sukcesem - wskaźnik 0,4 procent.
Chociaż Adrià jest najbardziej znany z El Bulli, jest także właścicielem dwóch restauracji w Barcelonie, które prowadzi ze swoim bratem Albertem. Bilety to bar tapas i 41 ° bar koktajlowy.
Źródło: AFPrelaxnews