Off White Blog
Wywiad z fotografem SWKIT: Od pracownika opieki społecznej do uznanego artysty

Wywiad z fotografem SWKIT: Od pracownika opieki społecznej do uznanego artysty

Może 16, 2024

Praca z serii „Percepcje” SWKIT.

„Uważam, że twoje kształty kształtują piękno” - zachwyca się SWKIT w Habitual w Singapurze za swój najnowszy program „Percepcje”. „Twoje życie, młodość i przyjaciele, których masz i miałeś, są głęboko osobiste”.

Ten człowiek to pseudonim „SWKIT” - inaczej „Zestaw pracownika socjalnego”, lub bardziej czule do swoich przyjaciół, od celebrytów takich jak Shawn Yue po Sama Lee, po punk-skaterzy z Hongkongu: Ah Kit. Ubrany w luźną, szeroką koszulkę w paski, niebieskie dżinsy i słomkowy kapelusz, robi ciekawy, ale wyluzowany urok, gdy mówi o swojej pracy.


Ciekawostką dotyczącą tego człowieka jest to, czy ta część „pracownika socjalnego” w jego przybranej osobowości wydaje się być zajęta, ale słysząc, jak wpływa on na autentyczne sentymenty dotyczące jego dawnej kariery, od empatycznych opowieści o pozytywnym nastawieniu do krnąbrnych podopiecznych wysłanych mu do losowa rozmowa na temat dyktafonów wywiadu - była to integralna część jego życia, za którą z radością jest mu wdzięczny - nie tylko jego ręka w poprawie życia nieletnich (jak ludzie mogą przypuszczać), ale także, za możliwość wpuszczenia do ich świata, na ich warunki.

Art Republik siada z Ah Kit, aby dowiedzieć się więcej.

Wiadomo, że wcześniej pracowałeś jako pracownik socjalny, stąd „SW” w „SWKIT” - czy są jakieś aspekty pracy socjalnej, które nadają się i wpływają na twoją fotografię? Wydaje się, że te dwa światy nakładają się na siebie - potrzeba cierpliwości i empatii, aby poznać i zrozumieć innych.


Kiedy zaczynałem jako pracownik socjalny, miałem w zwyczaju obserwować. Mogę po prostu usiąść i patrzeć na coś przez najdłuższy czas: co to jest „czuć”, co jest specjalnego z tą osobą…

Praca z serii „Percepcje” SWKIT

Praca z serii „Percepcje” SWKIT.

Na początku musiałem często wchodzić w interakcje z dziećmi, ale nie wiedziałem nic o ich działaniach. Spędzili dużo czasu ćwicząc, aby osiągnąć wysoki (umiejętności) poziom, na którym się znajdują - nie było możliwe, abym uczył się w ciągu miesiąca… Więc moim zadaniem byłoby po prostu siedzieć i obserwować, ale doszli do boczne linie: „Hej się nudzisz? Zamiast tego będę się z tobą relaksować ”. Czułem, że mam wpływ na ich program.


Na uniwersytecie dopiero zaczynałem fotografować; kiedy robię im zdjęcia, to tak, jakbyśmy mieli wspólną atmosferę, swego rodzaju koleżeństwo. Udało mi się ze mną je dokumentować, ponieważ zobaczyli, że jestem zajęty. Uświadomiłem sobie, że musisz zrozumieć scenę i być „specjalistą”; kiedy profesjonaliści rozpoznają w swojej pracy coś, co uznają za autentyczne, wiesz, że coś masz.

Weź łyżwiarzy: nie lubią pracować z żadnym fotografem, ponieważ uważają, że nie rozumiesz ich. Większość fotografów chce tylko ujęcia tego wielkiego „czasu antenowego”; dla nich ten ruch jest najwyższym pojęciem piękna. Są jednak niuanse związane z trikami - większość ludzi nie wie, czy sfotografowałeś nieudaną sztuczkę, ale profesjonaliści poczują się zawstydzeni tymi ujęciami, lamentując, że nie można użyć tych ujęć. Następnie w odpowiedzi: „Dlaczego nie? Myślę, że jest OK, ładnie wygląda! ” Nie wiedzą, co myślą dzieci.

Ten aspekt pracy uświadomił mi, że muszę wyciągnąć rękę, aby zrozumieć ich głosy. Praca komercyjna, z ściśle ustalonymi „planami”, oświetleniem, stałymi pozycjami aparatu i klientem kierującym go krok po kroku - produkt końcowy jest taki sam, niezależnie od fotografa. Z drugiej strony celebrytów, takich jak to, kiedy uwieczniam, mówię ulotną chwilę - na przykład uśmiechając się podczas zdjęć, pomimo ich profesjonalizmu. Zwykle spędzam z nimi dużo czasu, obserwując i czekając na dokładny moment. Właśnie to nasiąkła praca socjalna; łatwiej mi być w ich butach i dowiedzieć się, co mają na myśli.

Praca z serii „Percepcje” SWKIT

Praca z serii „Percepcje” SWKIT.

Co jest dla Ciebie ważne, gdy ktoś patrzy na Twoją pracę? Co chcesz, żeby zabrali?

Czuję na przykład, że tytułem mojej pracy jest osoba, którą wolę - jak to ująć - bezinteresowną? Nie kontroluję innych, a inni mnie nie kontrolują. To, co czujesz, kiedy oglądasz moją pracę, to wszystko. Jeśli zrobię zdjęcie czegoś i nadam mu nazwę, będzie to dla mnie nieautentyczne. Wszystkie prace w tym programie otrzymały prywatny tytuł numeryczny jako tytuł. Z kodem zapamiętam: kiedy to było, miejsce i z kim poszedłem. Ponieważ to jest uczucie i wspomnienie. Chcę podzielić się chwilą z innymi, ale też nie chcę wpływać na twoje perspektywy.

Na Hypebeast znajduje się mini dokument Red Bull o twojej pracy ze łyżwiarzami; co mówi ci kultura podziemna?

Często patrzę na osobę i mam ochotę ją poznać; nie tylko na pozór, ale także jak się składa - pochodzenie jest ważne; twoje tło kształtuje twoje nastawienie. Wszystkie subkultury są wyjątkowe.Lubię oglądać piękne, wyjątkowe rzeczy; jest to coś o kulturze podziemnej: jest kreatywna. Mam sznurowadła jako pasek do aparatu - brak pieniędzy przypadkowo inspiruje kreatywność; być wyjątkowym i nadal dobrze wyglądać. Uważam to za fascynujące.

Ludzie zawsze pytają, dlaczego skłaniam się ku młodzieży. Ale to dlatego, że mają najlepszą okazję, by zmienić swoje życie, swoją mentalność - może jestem tylko wiecznym optymistą. Obecnie uważam, że społeczeństwo ma jeden tryb: dorastać, uczyć się, uzyskać dyplom, znaleźć pracę, poślubić, kupić dom. Zawsze zachęcam moich podopiecznych do znajdowania rzeczy, które naprawdę im się podobają, i idę to robić.

Praca z serii „Percepcje” SWKIT

Praca z serii „Percepcje” SWKIT.

Ściśle mówiąc, nie ma czasu na samodzielne odkrywanie.

Tak, nie ma. Dla ludzi subkultury są równoznaczne z problemami. Muzyków skarży się na praktykę przez noc. Ale poza nauką lub zwykłym życiem zawodowym jest to jedyny czas, w którym mogą ćwiczyć. Ludzie wściekają się, gdy łyżwiarze niszczą obszary miejskie - podłogi są niszczone, krawędzie rzeczy strzępione. Czy oni się mylą? Jeśli zamiast tego jesteś sportowcem - istnieje szacunek. Ludzie nie lubią tej mniejszości, ponieważ się nie dostosowują.

I odwrotnie - i dziwnie - to właśnie twórcy: muzycy, łyżwiarze, artyści - to oni nadają miastu życie i charakter.

Tak. Mieszkańcy miasta, na dobre lub na złe, są rozpieszczani wyborami. „Kiedy mam na to ochotę, robię zakupy, gram, chodzę do Cineplex lub jeżdżę na wakacje.” Może ludzie tak naprawdę nie znaleźli czegoś, czym byliby naprawdę pasjonaci; to jest bardzo ważne. Pod tym względem mam szczęście.

Praca z serii „Percepcje” SWKIT

Praca z serii „Percepcje” SWKIT.

Aby uzyskać więcej informacji, odwiedź stronę thehabitual.com.

Artykuł opublikowano po raz pierwszy w Art Republik.

Powiązane Artykuły