Off White Blog
Londyński tydzień mody kontra Versace: twarda miłość

Londyński tydzień mody kontra Versace: twarda miłość

Może 5, 2024

Jeśli twoją herbatą jest pycha i intensywność (jest to London Fashion Week, więc herbata jest dosłowna i metaforyczna), możesz zrobić coś gorszego niż zwrócić się do Donatelli Versace. Uliczny gang Versus Versace w towarzystwie uderzającej ścieżki dźwiękowej paradował w czarnej skórze i zgarbionym jeansie. Linia dyfuzji sprawiła, że ​​sesja podczas London Fashion Week była zazwyczaj twarda, seksowna i pewna siebie.

Były to wycinane sukienki odsłaniające ramię i brzuch, ze srebrnym zamkiem biegnącym z tyłu oraz plisowane i skórzane mini-spódniczki - jedna z paskiem pozostawionym prowokacyjnie otwartym - dopasowane do skórzanych kurtek.

Dopasowane sukienki i bluzki z siateczki nadały sportowej krawędzi kolekcji, która obejmowała również przycięte, zamykane na zamek kurtki bomber, dzianiny w wojskowym stylu oraz wyprany podarte jeansy z metalem i kryształkami błyszczącymi pod spodem.


„Chodzi o wszystko prawdziwe. Chodzi o to, jak pokolenie Versus Versace żyje, a także o garderobę, która daje im moc ”- powiedział Versace w komunikacie prasowym. Nie jesteśmy pewni kąta rzeczywistości, ale z pewnością jest pełen mocy.

Oczywiście jest to Londyn, więc wszystko zaczęło się wcześniej wieczorem z lokalnym chłopakiem Garethem Pugh, który szukał inspiracji w starożytnym Rzymie. Jego program koncepcyjny został zbudowany wokół narracji opery, dla której stworzył kostiumy; otworzył Paryż w piątek.

„Eliogabalo” opowiada historię tyrana w cesarskim Rzymie, samozwańczego boga słońca, który był reprezentowany w londyńskim show w powtarzającym się wzorze słońca i jego promieniach rozciągających się na sukienki, płaszcze i spodnie.


Na dźwięk głośnych uderzeń bębnów wyłoniła się pierwsza modelka z dużym słońcem za głową, a następnie inni w czarnych płaszczach z mozaiką złotych trójkątów ułożonych na piersi i podwiązkach.

Dwie strony tego samego

Po nich pojawiły się ozdobne, płynne suknie w jaskrawych fioletach, a potem białe sukienki w stylu togi, ozdobione sznurowanymi skórzanymi butami i nakryciami głowy przypominającymi spalone drewno.

„W pewnym sensie słońce jest symbolem stworzenia i ciepła - eksplozją mocy i życia - ale może także reprezentować tyraniczną moc i zniszczenie” - powiedział Pugh.


„Chciałem zbadać tę dualność, pokazać dwie strony tego samego, ale aby łaska zatriumfowała nad naturą”.

W sobotę zobaczył również niecierpliwie wyczekiwany pokaz projektanta z Irlandii Północnej Jonathana Andersona, dyrektora kreatywnego hiszpańskiego domu mody Loewe, który ma własną markę w Londynie.

Podobnie jak Pugh, wydawał się być zainspirowany monarchią historyczną, ale z angielską skłonnością. Zasadniczo był to Dom Tudorów z niespodzianką Jonathana Andersona. Luźne lniane sukienki, swetry z dużymi rolkami materiału na rękawach iu dołu oraz topy inspirowane męskimi dubletami z XVI wieku z obszernymi rękawami i pikowaniem.

Ale tam, gdzie królowie tacy jak Henryk VIII wykonywali ubrania z grubych tkanin, Andersonowie byli w lnu lub hessian.

„Podobał mi się pomysł noszenia przez kobiety czegoś tak męskiego, czegoś naprawdę ciężkiego, ale wyciętego z czegoś niesamowicie lekkiego”, powiedział dziennikarzom za kulisami.

Ta historia oparta jest na raporcie AFP i różnych relacjach internetowych z London Fashion Week

Powiązane Artykuły