Off White Blog
Rynek luksusów powoli wychodzi z globalnej recesji

Rynek luksusów powoli wychodzi z globalnej recesji

Kwiecień 7, 2024

The rynek dóbr luksusowych odbija się od załamania spowodowanego globalną recesją, ale analitycy twierdzą, że ekskluzywni sprzedawcy będą musieli stawić czoła ostremu slogowi ze względu na zmiany demograficzne i utrzymującą się ostrożność konsumentów.

Według firmy konsultingowej Bain & Company sprzedaż światowego przemysłu dóbr luksusowych wzrośnie w 2010 roku o 4 procent do 158 miliardów euro (195 miliardów dolarów) po bolesnym spadku o 8 procent w 2009 roku.

Znacznej części tego wzrostu oczekuje się w pierwszej połowie roku, a powolniejsze trendy powrócą w drugiej połowie, zgodnie z badaniem rynku towarów luksusowych Bain.


Według danych MasterCard SpendingPulse w Stanach Zjednoczonych sprzedaż detaliczna w segmencie luksusowym wzrosła w kwietniu o 15,5 procent rok do roku w kwietniu po 22,7 procentowym wzroście w marcu, co pomogło w porównaniu ze słabą sprzedażą rok wcześniej.

Ekskluzywny detalista Saks osiągnął rekordowy zysk w ubiegłym kwartale po stracie rok wcześniej, ze sprzedażą o 6,1 procent. W rywalizacji z Tiffany była to podobna historia - globalna sprzedaż wzrosła o 17 procent w ostatnim kwartale, a zysk wzrósł prawie czterokrotnie.

Francuscy giganci luksusowi Hermes a LVMH odnotowało również silny wzrost sprzedaży w pierwszym kwartale, w dużej mierze spowodowany wzrostem w Azji, z wyłączeniem Japonii, gdy kupujący kupują zegarki, biżuterię i inne ekskluzywne towary po miesiącach kryzysu gospodarczego.


Analitycy ostrzegają jednak, że może być za wcześnie, aby zerwać z szampanem w sektorze luksusowym.

Na rynku amerykańskim firma konsultingowa Unity Marketing informuje, że znaczna część wzrostu pochodzi superbogate gospodarstwa domowe z dochodami w wysokości 250 000 dolarów rocznie - dwa pierwsze procent Amerykanów. Ta grupa podniosła wydatki o 22,6 procent w ostatnim kwartale.

Badanie wykazało, że tak zwane „osoby zamożne” o dochodach od 100 000 do 249 999 dolarów wzrosły o zaledwie 1,9 procent od czwartego kwartału 2009 r. Do pierwszego kwartału 2010 r.


„Ultra zamożni powracają do wydatków na poziomie sprzed recesji, podczas gdy aspirujący konsumenci powstrzymują się”, mówi prezydent Unity Pam Danziger.

„Ale nawet przy tak ogromnych wydatkach, ultra zamożni nie są w stanie ożywić się na rynku luksusowym”.

Danziger powiedział, że rynek luksusowe samochody , biżuteria i inne towary są obecnie uzależnione od mniejszej grupy bardzo bogatej populacji.

Przed recesją, która rozpoczęła się w 2007 r., Rynek ten był stymulowany przez tzw. Efekt bogactwa ze wzrostem cen mieszkań i cen akcji, napędzając wydatki „Henrys” (osoby o wysokich zarobkach, jeszcze nie bogate).

Jest to duża grupa prawie 23 milionów Amerykanów o dochodach od 100 000 do 250 000 dolarów rocznie.

Te gospodarstwa domowe „czuły, że mają zasoby w 2006 i 2007 r. - ich portfele giełdowe były stabilne, a ich wartości domów rosły”, powiedział Danziger. „Był efekt bogactwa. Teraz całe bogactwo zniknęło ”.

Ale Danziger mówi, że nawet jeśli giełda się odbije, a gospodarka się uspokoi, rynek luksusu ucierpi ze względu na starzenie się populacji USA: pokolenie wyżu demograficznego, które napędzało duży wzrost wydatków, przechodzi na emeryturę, a „Pokolenie X” to niezbyt duża grupa, by podnieść luz.

„Pierwszorzędny okres dla dobra luksusowe to ludzie w wieku od 35 do 55 lat - zauważyła. „W miarę starzenia się ludzie zmieniają się ich priorytety”.

Sugeruje to, że rynek luksusów raczej nie odzyska blasku do około 2018-2020, kiedy to pokolenie Millenialsów urodzone po 1997 roku zacznie szaleństwo.

„Oznacza to, że mamy prawie dekadę, która będzie luksusową suszą” - powiedziała.

Wszystko to oznacza węższy rynek luksusu, a niektóre marki i sklepy rozwijają się na rynku zbytu.
Niektórzy luksusowi detaliści rozszerzają swoje sklepy wyprzedażowe, aby były bardziej dostępne dla kupujących z wyższej klasy średniej.

Niektóre z tych sklepów „wymagają, aby te (luksusowe) marki miały bardziej rozsądne ceny”, powiedział Danziger.

Neiman Marcus, ekskluzywny dom towarowy, testuje koncepcję sprzedaży detalicznej dla kupujących, którzy uciekli ze swoich sklepów podczas recesji.

„Klient aspirujący naprawdę został mocno dotknięty i mieliśmy wrażenie, że w ubiegłym roku opuścił nasze sklepy” - powiedział prezes Neiman Marcus Burt Tansky w marcowym telekonferencji na temat zysków. „Dokładamy wszelkich starań, aby je przywrócić”.

Źródło: AFP


Decentralized finance, Piotr Misiurek #184 TJS (Kwiecień 2024).


Powiązane Artykuły