Toyota prowadzi Porsche jako szef F1 rozpoczyna 24-godzinny wyścig Le Mans
Nowy szef Formuły 1, Chase Carey, machnął złotym francuskim trikolorem, aby rozpocząć 24-godzinny wyścig Le Mans w sobotę, podczas gdy Toyota doskonale ucieka z pola.
Brytyjczyk Mike Conway szybko osiągnął dobrą pozycję w Porsche prowadzonym przez ubiegłorocznego zwycięskiego kierowcę Janiego Neela.
Drugi z trzech Toyot, z byłym kierowcą F1 Sebastienem Buemi za kierownicą, zajął trzecie miejsce na zalanym słońcem torze Sarthe.
Conway dzieli jazdę ze Stephane Sarrazinem i Kamui Kobayashim, japońskim kierowcą, który zelektryzował fanów Le Mansa rekordowym okrążeniem, aby zdobyć pole position w kwalifikacjach.
Toyota szuka pierwszej wygranej w kultowym czterokołowym teście wytrzymałościowym po 18 próbach od 1985 roku.
W zeszłym roku doszli agonalnie blisko, ale samochód Kazuki Nakajimy zepsuł się, gdy był na prowadzeniu na ostatnim okrążeniu.
Nakajima dzieli jazdę z Buemi i innym byłym kierowcą F1, Anthonym Davidsonem.
Podczas gdy Toyota ma trzy ręce w tym roku, Porsche polega tylko na dwóch samochodach, podczas gdy niemiecki producent szuka trzeciego z rzędu sukcesu.
Na początku do Carey dołączyli organizator wyścigu Pierre Fillon i Jean Todt, szef organu zarządzającego sportem samochodowym FIA.
W przeciwieństwie do zeszłorocznej edycji, która uderzyła w burzę, Le Mans 2017 będzie wystawiany bez kropli deszczu, a rtęć osiągnie 30 stopni.
Wśród 250 000 osób był jeden z najbardziej zagorzałych fanów Le Mansa, amerykański gwiazdor filmowy Patrick Dempsey.
Przed Conwayem i kompanią przejazd przez zmierzch, noc i świt aż do mety o godzinie 1300 GMT w niedzielę, gdy zwycięzca przejedzie w przybliżeniu odległość podróży w obie strony z Paryża do Moskwy.