Off White Blog
Zeng Fanzhi Returns to Roots: Beijing Retrospective

Zeng Fanzhi Returns to Roots: Beijing Retrospective

Może 9, 2024

Blue-chip Chiński artysta Zeng Fanzhi zbudował lukratywną karierę, szukając na Zachodzie inspiracji i kupujących, ale nowa retrospektywa w Pekinie ujawnia mało prawdopodobne odwrócenie się w stronę estetyki i tradycji Chin.

Jest to historia coraz bardziej powszechna w drugiej co do wielkości gospodarce świata, gdzie rosnące rozczarowanie bogactwem materialnym sprawiło, że pokolenie szuka zaginionego dziedzictwa.

Zeng jest drugim najlepiej sprzedającym się żywym artystą w Chinach, według raportu Huruna, wydawcy bogactwa.


„Na początku czujesz się szczęśliwy, że osiągnąłeś pewien rodzaj uznania i sprzedajesz go za bardzo wysoką cenę, ale z biegiem czasu irytuje cię”, powiedział. „Ludzie źle cię rozumieją, a sukces wpływa na Twój stan emocjonalny i proces twórczy” - dodał.

W 2013 r. Jego obraz „Ostatnia wieczerza” został sprzedany za 23,3 mln USD w Sotheby's w Hongkongu, wówczas najdroższym współczesnym dziele azjatyckim sprzedanym na aukcji.

Była to jedna z jego serii „Maska”, w której obrazy o pustych oczach i białych maskach mówiły o napięciach psychicznych czających się w Chinach, gdy polityczny idealizm lat 80. XX wieku ustąpił jednoznacznemu dążeniu lat 90. do szybkiego wzrostu gospodarczego.


Zeng powiedział agencji AFP, że uwaga mediów poświęcona tylko jednemu okresowi jego prawie trzydziestoletniej kariery sprawiła, że ​​poczuł się jak oszołomiony, po otwarciu w tym miesiącu retrospektywy swojej pracy w Pekinskim Centrum Sztuki Współczesnej Ullens (UCCA).

Maski stały się marką, jak powiedział, łatwo utowarowionym obrazem, który wzmocnił zachodnie uprzedzenia Chin i były używane przez domy aukcyjne i publikacje artystyczne w celu zwiększenia własnej sprzedaży.

Zeng jeździł na fali rozwoju Chin, zyskując sławę od skromnych początków w czasach, gdy kraj nie miał własnego znaczącego rynku sztuki.


Teraz, gdy scena artystyczna jest już ugruntowana, stracił potrzebę poszukiwania uzasadnienia i inspiracji z Zachodu, decydując się raczej na własne korzenie, powiedział.

„W latach 80. byliśmy tak bardzo głodni informacji z zewnątrz; tak bardzo chcieliśmy zrozumieć świat i wiedzieć o sztuce zachodniej - powiedział, wyjaśniając swoją wczesną obsesję na punkcie artystów takich jak Paul Cezanne, Willem de Kooning i Lucian Freud.

Powiedział: „Ale obecnie jest tak ogromna ilość informacji - to przeciążenie poznawcze. Muszę się zamknąć i spojrzeć w głąb siebie, aby zachować poczucie własnej wartości. ”

Zeng Fanzhi powraca do korzeni

Zdjęcie zrobione 22 września 2016 r. Pokazuje pracowników na wystawie „Parcours: Zeng Fanzhi” w Pekin Ullens Center for Contemporary Art (UCCA). Blue-chip Chiński artysta Zeng zbudował lukratywną karierę, szukając na Zachodzie inspiracji i kupujących, ale nowa retrospektywa w Pekinie ujawnia mało prawdopodobne odwrócenie się w stronę estetyki i tradycji Chin. © WANG ZHAO / AFP

Surowy kontrast

Nowy program Zenga „Parcours: Zeng Fanzhi” prezentuje ponad 60 prac z każdej z jego bardzo różnych głównych scen artystycznych, wiele z nich po raz pierwszy na kontynencie. Ma nadzieję, że zapewni to pełniejszy obraz jego ciągłego procesu ponownego wynalezienia.

Monumentalne obrazy olejne abstrakcyjnych krajobrazów porośnięte ciemnymi warczeniami gałęzi dominują w centralnej nawie galerii, w otoczeniu szczegółowych portretów jego zachodnich muz.

Płótna stanowią wyraźny kontrast do jego najnowszej serii: dyskretne, czarno-białe prace na papierze inspirowane obrazami z dynastii Song.

Powstały w wyniku przesunięcia się Zenga w 2008 r. W kierunku eksploracji samego papieru, znajdując inspirację dla jego pędzla w subtelnych odmianach jego ziarna - techniki inspirowanej chińskimi filozofiami artystycznymi.

„Gdy się starzejesz, zmienia się twój zmysł estetyczny i preferencje” - powiedział Zeng, który zaczął kolekcjonować tradycyjną chińską sztukę i projektować ogrody literati, takie jak ten na zewnątrz swojego studia, w którym znajdują się postrzępione skały uczonego, kamienne lwy i staw koi.

Sztuka dla sztuki

Pomimo filozoficznej zmiany Zenga dyrektor UCCA Philip Tinari przyznał, że przedstawienie nie było w stanie uciec od cienia jego rekordów sprzedaży: „Prawdopodobnie stworzył on większą wartość finansową niż wszyscy żyjący obecnie, z wyjątkiem niewielu artystów”.

Niemniej jednak „istnieje uczciwość w tej pracy, która nie jest od razu widoczna”, powiedział Tinari. Wyjaśnia, że ​​twórczość Zenga świadczy o kluczowym momencie w artystycznym zaangażowaniu Chin w świat zewnętrzny, kiedy jego pokolenie znalazło prawdziwą inspirację i znaczenie w zachodniej idei sztuki jako narzędzia sprzyjającego zmianie społecznej.

W najnowszej serii artykułów Tinari powiedział, że widział, jak Zeng „cofa się coraz bardziej od codzienności”, gdy dorastał i był bogatszy, co odzwierciedla rosnącą pozycję Chin na świecie.

Powrót do chińskiego słownictwa artystycznego odzwierciedla nie tylko zmianę w postrzeganiu samego Zenga, ale także sposób, w jaki świat postrzega chińskich artystów.

W miarę jak Chiny stają się bogatsze i potężniejsze, Tinari powiedział, że ich artyści „niekoniecznie muszą tworzyć prace, które opowiadają o sytuacji w Chinach lub które wyjaśniają problemy społeczne i polityczne oraz pytania narodu”.Zmiana, powiedział, jest znakiem, że Chiny wraz ze swoim rynkiem sztuki dojrzewają.

„Świat jest gotowy usłyszeć o sztuce wyłącznie ze względu na ludzi, którzy pochodzą z określonego miejsca na kontinuum geopolitycznym”.

Powiązane Artykuły