Off White Blog
Szefowie kuchni ujawniają tajemnice żywieniowe światowych liderów

Szefowie kuchni ujawniają tajemnice żywieniowe światowych liderów

Może 2, 2024

Barack Obama je kanapkę

Barack Obama nie znosi buraków, karczochy są wyłączone z menu w pałacu prezydenckim we Francji, a Władimir Putin nie ryzykuje z naczyniami wyłaniającymi się z kremlowskich kuchni.

To tylko kilka kulinarnych przysmaków, które pojawiły się po ostatnim zjeździe wybranego klubu szefów kuchni, którzy handlują w imieniu niektórych z najpotężniejszych mężczyzn i kobiet na świecie.

„Club des chefs des chefs”, który liczy obecnie około 20 członków, został utworzony 35 lat temu przez Gillesa Bragarda, który ujawnił, że Putin kontynuuje tradycję średniowiecznych monarchów, którzy z obawy przed zatruciem niechętnie jedli wszystko, co nie został najpierw wypróbowany przez kogoś innego.


„Degustatorzy nadal istnieją, ale tylko na Kremlu, gdzie lekarz sprawdza każde danie z szefem kuchni”, powiedział Bragard dziennikarzom w tym tygodniu przed przyjęciem dla szefów kuchni, którego gospodarzem był nowy prezydent Francji Francois Hollande.

Komentarze Bragarda zostały potwierdzone przez szefa kuchni Putina, Vakhtanga Abushidiego, i wygląda na to, że nie jest on jedynym współczesnym liderem, który żywi lęk przed tym, co mogą znaleźć na talerzach przed nimi.

Anton Mosimann, regularny kucharz brytyjskiej rodziny królewskiej, przypomniał, że wizyta byłego prezydenta USA sprawiła, że ​​„był nieustannie śledzony przez dwóch facetów z FBI, którzy chcieli skosztować absolutnie wszystkiego, co chciałem ugotować”.


Niedawna ingerencja w pałacową kuchnię pochodzi od brytyjskiej księżnej Cambridge, żony księcia Williama, która poprosiła szwajcarskiego szefa kuchni, aby rozjaśnił jeden z jego sosów.

Mosimann ujawniła również, że na długo po przejściu na emeryturę była brytyjska premier Margaret Thatcher żywiła ciepłe wspomnienia o jakości wołowiny, która była serwowana podczas jej pobytu na Downing Street.

Córka sklepikarza zazwyczaj pamięta, ile to kosztowało. „Było pyszne, ale och, było drogie!” Mosimann przypomniał sobie wołanie Żelaznej Damy.


Bernard Vaussion, który gotował dla prezydentów Francji i ich gości od 40 lat, potwierdził, że jego nowy szef Hollande chętnie dałby karczochy szerokim łukiem.

Jest jednak zachwycony, że ser powrócił do menu Elysee po tym, jak został wyrzucony ze stołu za chocaholickiego poprzednika Hollande'a, Nicolasa Sarkozy'ego.

Cristeta Comerford, szefowa kuchni w Białym Domu, nie byłaby zainteresowana awersją prezydenta Obamy do buraków (ujawnioną również przez Bragarda), być może nie chcąc podważać dążenia Michelle Obamy, aby amerykańskie dzieci jadły więcej owoców i warzyw.

Na przykład pierwsza dama założyła działkę warzywną i sad na terenie Białego Domu.

Książę Albert II z Monako - według jego szefa kuchni Christiana Garcii - „wyśmienity smakosz” - jest kolejnym fanem domowej kuchni, a większość tego, co je, pochodzi z ekologicznego ogrodu kuchennego.

Podroby to jedyny obszar, w którym Garcia nie ma zakazu, który niedawno dodał południowoafrykańską bobotie - pikantne danie z mięsa mielonego zapiekane z polewą na bazie jajek - do swojego repertuaru przepisów po ślubie Alberta z księżniczką Charlene.

club des chefs des chefs


Królewska pracownica ujawnia sekrety z życia księżnej Diany. Skrywała wielkie tajemnice (Może 2024).


Powiązane Artykuły